Z tego filmu dowiadujemy się ze to Logan Nelson byl od samego poczatku z Jigsawem i pomagal mu tworzyc te pulapki.
Pytanie: gdzie w tym czasie byl Hoffmann ktory jak wiadomo z poprzednich czesci to on byl ciagle z Jigsawem albo gdzie byla ta babeczka jego uczennica?
Bledy scenariusza?
poprzednie części były spięte w całosc choc im dalej w las tym bardziej kombinowali. a wprowadzenie nowsj postaci jako ucznia Jigsawa to juz glupie.
Właśnie to też jest problem - twórcy zbyt swobodnie wprowadzają sobie nowe postaci, nowych uczniów, nowe płaszczyzny czasowe... w zasadzie mogą w nieskończoność robić prequele itp. Tylko ile można?