Film się powinno oglądać wg kolejności ich powstawania. Ogólnie tak uważam.
W tym przypadku natomiast: X zupełnie do mnie nie trafił w gust (4/10) lecz obejrzenie Pearl sprawilo że mam inne spojrzenie na film X. Poznanie genezy morderczyni filmu X dużo zmienia w postrzeganiu tego filmu.
Ale mimo to polecam zachować kolejność wg premier. Widocznie twórca miał taki plan na filmy by dopiero później rozwinąć postać morderczyni.
Oba filmy nie mają nic do siebie poza tym że są z jednego studia a więc można oglądać jak się chce. Dziękuję za uwagę