Bardzo lubię tematykę chorób i zaburzeń psychicznych na ekranie i do momentu zabójstwa męża, film oceniłabym na 9. Podobała mi się scena "próby samobójstwa" na peronie oraz samo morderstwo męża (może jestem naiwnym widzem ale zupełnie się tego nie spodziewałam). Kiedy oszustwo Emily zostało odkryte, film zaczał tracić w moich oczach. Motyw pieniędzy i watek romansu z była lekarka baaaaardzo nietrafiony. Thriller jak najbardziej godny polecenia, jednak przez końcówkę ocena spada z 9 na 7.