sceny erotyczne dzisiaj już wcale nie gorszą, gra aktorska nie zachwyca aż tak bardzo, ani ten film o miłości ani o seksie, chyba po prostu o życiu, dość skomplikowanym i smutnym, cała produkcja zaś owiana jest nie tylko skandalem ale też kontrowersjami odnośnie Brando i sceny jego autorstwa z masłem w roli głównej oraz samego Bertolucciego- polecam do przeczytania wywiad z główna bohaterka udzielony w 2007 roku http://www.dailymail.co.uk/tvshowbiz/article-469646/I-felt-raped-Brando.html