Proponuję wpierw porządnie przestudiować biografię Marlona Brando. Tyle w temacie.
Odpowiedź po latach, ale muszę się odnieść do tego komentarza, bo uważam go za wybitnie nietrafny :) Film to zamknięte dzieło i powinien być oceniany przez pryzmat tego co zostało w nim pokazane. Materiały źródłowe czy biografie twórców i aktorów są nieistotne. Jeżeli do zrozumienia jakiś wątków z filmu, muszę sięgnąć do jakichkolwiek źródeł zewnętrznych to oznacza po prostu, że scenariusz jest dziurawy.