To jakieś nieporozumienie. Już lepiej brzmi ,,Miesiączka to nie wyrok”. Widać jednak w naszym kraju słowo miesiączka też jest jakimś kulturowym tabu i nie może pojawić się w tytule. Angielski tytuł jest jasny wiadomo czego dotyczy, u nas jakiś enigmatyczny i bzdurny.
Angielski tytuł jest przede wszystkim fantastyczną grą słów. Nasi tłumacze też zagrali, no ale nie mogło to wyjść tak dobrze. To jednak nieważne, cieszę się niezmiernie, że wygrał!