Sama miałam ochotę zabić tę babę ;) jak dla mnie fabuła wciągająca tylko muszę się teraz nieco uspokoić ;)
Bierny facet, mocna kobieta biorąca sprawy w swoje ręce.........równouprawnienie górą. Kariera sekretarki, która przespała się ze swoim szefem (jak zaznaczyła, że podczas firmowej imprezy, kiedy facet był upity, poczęli syna, o zgrozo i no comments), siedzi jak kura domowa w domu, mężuś opłaca wszystko, a jak dochodzi...
więcejGdyby nie rola beyonce taki film w ogóle nie byłby grany w kinach...
Typowe kino klasy B, pełno takich filmów z nieznanymi aktorami produkcji usa lub kanadyjskiej można oglądać gdzieś w jakieś środy wtorki na tvp2 po nocach, generalnie bardzo słabo wg mnie
w tej kategorii wygrywa "fatalne zauroczenie" , podobna intryga, a michael douglas i glenn close mistrzowska para !!
mało ambitna pozycja. Przecietna gra aktorska, a sam scenariusz wałkowany już milardy razy i niestety tym razem rowniez nie zachwycił. Całość nie trzyma się miejscami kupy, a czasami wręcz wzbudza śmiech. Jedynym plusem całego filmu są wrażenia wizualne pięknych 2 aktorek. Ale to tyle. Wiec 5/10.
Bardzo kiepski film i bardzo ładnie sfilmowany, i na tym kończy się mój
zestaw komplementów;-).
Kilka razy film ociera się o parodię, a w szczególności gra aktorska
Beyonce jest po prostu śmieszna na granicy ryzyka. Coś czuję w powietrzu
full wypas nominacji do Złotych Malin:-).
Najbardziej słodka scena, po...
ma swój klimat, ale na końcu trochę popłynęli. beyonce wygląda jakby chodziła codziennie
na krav maga:) no i ze schodów spada dwa razy i dwa razy tak wolno, że można policzyć ile
obrotów zrobiła. scena na strychu/poddaszu... ile razy można machać deską i nie trafić? no i
ta deska ważyła chyba 50 kg bo miotało...
Kolejny film z "dobrym mężem i szaloną adoratorką". Bardziej przypominający jakieś dziwne połączenie filmu obyczajowego z komedią romantyczną niż thriller. Straszliwie nudny i przewidywalny (ileż to już filmów powstało na takim scenariuszu ??). Film ewentualnie dla pań (intrygi itp.), bo dla facetów na pewno nie....
do Historii Obamy... ehh czy ludzie już całkiem zwariowali na punkcie tego
faceta? Nie chce mi się wierzyć żeby to czy para bohaterów jest biała czy
czarna zalezało od tego kto jest preziem stanów :/ Ale cóż skoro obama mógł
dostać Nobla to może teraz pora na Oscara za wkład w amerykanską
kinematografię :)