Czyżby w bojlerze zaczęła się gotować myśl, że kobiety to nie są lalki gotowe w każdej chwili do użycia?
Mhm. Też tak sądzę. Trybiki zaczęły pracować i nie spodobał się wniosek do którego doszły.
Więc trzeba było obejrzeć do końca, może wtedy byś wiedział skąd te wysokie noty. Jak dla mnie film roku. Proponuję podejść do niego raz jeszcze.
boo hoo. Zobaczyłeś siebie w "miłych facetach", którzy ją zabierali do domu? Tak mi przykro.
W sumie też nie wiem skąd średnia 7,8. Co prawda obejrzałam do końca,ale nie zachwycił mnie. Widzę,że jestem w mniejszości na tym forum. Cóż,podobno o gustach się nie dyskutuje.
Te wysokie noty zapewne ze względu na nietypowe dla tego typu filmów zakończenie. O ile prawie cały film jest przewidywalny o tyle zakończenia (bazując na schemacie innych, podobnych produkcji) przewidzieć nie można. Chociaż wynika ono z logiki całej akcji i tendencji autodestrukcyjnych głównej bohaterki.