PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=835486}

Obiecująca. Młoda. Kobieta.

Promising Young Woman
7,6 70 916
ocen
7,6 10 1 70916
7,9 50
ocen krytyków
Obiecująca. Młoda. Kobieta.
powrót do forum filmu Obiecująca. Młoda. Kobieta.

Podobało mi się wszystko w tym filmie, jak główna postać była rozrysowana psychologicznie, bardzo zrozumiała nienawiść do mężczyzn i ogólny brak zaufania, jej plan i jego realizacja, poczucie humoru, muzyka. Nie wiem czy ludzie to zauważają ale była tam przepiękna kolorystyka! Carey Muligan dodatkowo wyglądała pięknie, bardzo dziewczęco i uroczo, totalnie pasują jej długie włosy, ale oczywiście to jest temat drugorzędny. Film zrobił na mnie duże wrażenie przede wszystkim dlatego, i jest to straszne, że niestety część rzeczy tam pokazanych naprawdę, realnie, regularnie na świecie się dzieje. Faceci wykorzystujący to że dziewczyna jest prawie nieprzytomna, nabierający wtedy odwagi. To ma naprawdę miejsce, każdego weekendu w każdym klubie. Sceny w których główna bohaterka gasi kochasia który po to żeby ją przelecieć opowiada bajki o wielkim połączeniu są świetne. Ciężko uwierzyć ile dziewczyn leci na takie rzeczy, nawet już abstrachując od bycia pijaną. 3 tanie komplementy i już jest załatwiona. Mimo tego, że nigdy nie miałam tak drastycznych doświadczeń jak te o których mowa w filmie, od dawna jestem na takie rzeczy bardzo wyczulona. Świat młodych ludzi kręci się wokół pijaństwa i niezobowiązującego seksu, dla niektórych wychodzą z tego straszne, dramatyczne konsekwencje, a dla innych, jak dla beznadziejnej Madison, jest to zabawne. To jest naprawdę tragiczne i ten problem jest tam świetnie pokazany. Dlatego uważam że jak najwięcej ludzi powinno film zobaczyć, może komuś coś tam później zostanie w głowie

ocenił(a) film na 8
sizolda

gdzie jest dostępny do obejrzenia? Filmweb pokazuje w rankingu Netflixa, ale nie mogę znaleźć

ocenił(a) film na 8
sjemaelo

na CDA

G__I__Jane

To jest wszędzie wrzuć tytuł na Google online od razu znajdziesz

ocenił(a) film na 1
sizolda

"bardzo zrozumiała nienawiść do mężczyzn" to ma nawet swoją medyczną definicję: mizoandria plus xenofobia

ocenił(a) film na 8
nawieczor

 widzę niektórzy użytkownicy filmweba nadal inteligencją się nie popisują xD pisać słowa, których nie zna się znaczenia

ocenił(a) film na 1
Mikian

popisz się swoją inteligencją, poproszę o wskazanie tego słowa.

ocenił(a) film na 7
nawieczor

Ksenofobia może dotyczyć wszystkiego, co wiąże się z obcokrajowcami, osobami nieznanymi, innymi pod pewnymi względami. Gdzie w tym filmie jest ksenofobia? xD

kamil12580

Mizoandia wystepuje, mozna takze dodac androfobie.

ocenił(a) film na 7
ocenił(a) film na 9
nawieczor

SPOILER 
Ona nie nienawidziła wszystkich mężczyzn "bo tak", tylko tych którzy wykorzystywali seksualnie kobiety. No bo może mamy żałować tych biedactw którzy próbowali ją zgwałcić sądząc że jest zbyt pijana by wyrazić zgodę na seks, a może chłopaka którego polubiła, któremu zaufała, a potem się okazało co się okazało? 

ocenił(a) film na 9
Angua_84

Dokładnie. Każdy z facetów miał przerąbane u Cassandry z jakiegoś konkretnego powodu/zasłużył sobie na to, a nie dlatego, że był/jest facetem.

ocenił(a) film na 6
Flinston1987

Ba,kobietom tez tu oberwalo.

nawieczor

Dokładnie

sizolda

Gdzie można obejrzeć za darmo ten film online?

ocenił(a) film na 3
sizolda

Bez przesady ten film jest naprawdę bardzo przeciętny.

ocenił(a) film na 9
Wincentt

Szczególnie dla mizogina.

sizolda

Zgadzam sie. Bardzo dobry film : swietne aktorstwo (zwlaszcza glownej bohaterki), ladne kolory w filmie, dobrze dobrana muzyka. Do tego fajnie polaczone elementy komedii z dramatem i thrillerem. Lubie takie trafne polaczenia. Dzieki temu emocje moga miec ujscie i odczuwa sie i humor i smutek. Film pozostawil we mnie duze wrazenie, tak samo zakonczenie. To film ktory ma tez duzo ciekawych kwestii o ktorych mozna by dyskutowac. Tez uwazam, ze dla wykorzystywania pijanej kobiety nie ma usprawiedliwienia. Ludzie powinni to wyraznie potepiac. Przez to w takich osobach jak glowna bohaterka tym bardziej rodzi sie chec zemsty bo malo kto ja rozumie i potrafi naprawde wesprzec. Co innego jak oboje sa pijani i maja ochote na seks, a co innego jak jedno nie kontaktuje, a drugie to wykorzystuje jakby to byla lalka a nie zywy czlowiek. To okropne.

monika220

Na przypominam oczywiście robienie dzieci po pijaku to niezdrowe i szkodzi

sizolda

"Abstrahując", popularny kanał na YT robi tu złą robotę ;) Z całą resztą zgadzam się w pełni.

e_mu

Film jest świetny. Podobał mi się bardzo. Piękne kolory, ujęcia, śliczna główna bohaterka , muzyka. Bardzo dobrze się oglądało . Trochę śmieszne a trochę szokujące. Film nieporównywalny z innymi. No , super

ocenił(a) film na 8
anastazja_kosek

Przede wszystkim pokazał nasz realizm. Wiele kobiet potrafi się naćpać i pójść z chłopem do łóżka, a później dużo się dzieje. Ten film pokazuje, że nie warto iść złą drogą, bo to dramatycznie się kończy. Dla mnie ten film powinien zgarnąć Oscara za najlepszy film zamiast przereklamowanego Nomadland.

ocenił(a) film na 3
sizolda

To trochę jak zachwyty nad klerem. Woow, ale super film pokazujący realia. No nie, on pokazuje tylko nadużycia z jednej perspektywy. Z drugiej strony już nie pokazuje, stąd założenie że "takich" filmów powinno być więcej uważam za nietrafione. Bo ja w trakcie tego filmu zobaczyłem kobietę która mogła robić co chce, jak chce bo czuje się "wyzwolona", ale wszyscy w jej otoczeniu muszą się do niej dopasować, bo ma nieogar życiowy. Fajnie? Niekoniecznie. Dziewczyna albo raczej kobieta bo wyglądała grubo na ponad 40 lat (a sorry, miałem wg konwencji filmu nie oceniać wyglądu) idzie do miejsca gdzie się ludzie wzajemnie podrywają i chadzają na jednonocne przygody, a potem się mści na facetach, że myślą tylko o tym po co tam poszli. Więc ona ich nauczy jak się pilnować i nie być ruchającym wszystko kolesiem. I ona znajduje w tym jakąś nirwanę, której do końca nie czaję... ale pewnie jestem tylko jednym z tych co myślą jak się dobrać do majtek każdej napotkanej dziewczyny/dziewczynki/kobiety... Film miał zrobić hollywoodzkie "Wow" i zrobił, bo temat oskarżania o gwałty znanych i majętnych ludzi jest dość powszechnym zjawiskiem w Hollywood. Chciałbym zobaczyć film z perspektywą jak niewiele trzeba, by zaciągnąć faceta do łóżka, a potem go oskarżyć o gwałt. To byłaby ta druga perspektywa, której brakuje w tym filmie. Podobała mi się jednak scena, gdy matka Niny powiedziała wprost Cassie "Do everybody a favour. Move on..."

ocenił(a) film na 9
Scrach

Założenie chodzenia do klubów to chęć potańczenia, a nie z kimś się podrywać i kończyć na jednonocnej przygodzie. Pomyliło ci się z tinderem. O łał fajnie że chociaż jedna scena im wyszła twoim zdaniem. Na pewno są filmy o fałszywych oskarżeniach o gwałt, ten film był o czymś innym, nie każdy film musi pokazywać całe spektrum danego tematu. Może po prostu nie oglądaj filmów tego typu, skoro ewidentnie uważasz że problem wykorzystywania seksualnego w ogóle nie istnieje a durne baby wszystko sobie wymyślają i tylko myślą jak tu biedaczków mężczyzn o coś bezpodstawnie oskarżyć

ocenił(a) film na 3
sizolda

Jest coś takiego jak 4 rules of stupid: don't go to stupid places, at stupid time, with stupid people, doing stupid things. Jeżeli wybieram na nocne tańczenie kluby, które są znane z tego że wchodzisz tam po to, żeby z kimś wyjść, no to trzeba być ultra naiwnym by szukać w tym miejscu rycerzy na białych koniach... Uważam że potencjał tego filmu został najnormalniej w świecie zmarnowany, bo mógł to być świetny film pokazujący na czym polega problem, jak się zaczyna, rozwija się i na czym się kończy, ale nie... Dostaliśmy historyjkę o niedojrzałej kobiecie, która ma misję uczynienia świata lepszym przez udowadnianie facetom jacy są beznadziejni, bo dają się uwieść atrakcyjnej dziewczynie, która de facto okazuje się niezwykle sfrustrowaną, nieszczęśliwą i samotną kobietą. Szuka w ludziach najgorszych cech i zadziwia się gdy je znajduje... Wolę obrazy trochę bardziej realistyczne, bo życie jest raczej odcieniami szarości, niż czernią lub bielą.

ocenił(a) film na 10
Scrach

To co właśnie napisałeś podchodzi pod victim blaming. Obwiniasz ofiarę za to, że się nią stała. Choćby kobieta przyszła nago do klubu, upiła się do nieprzytomności, NIKT nie ma prawa jej dotknąć dopóki nie wyrazi JASNEJ zgody. A to te zwierzęta, które jej zrobią krzywdę są w 100% winne. To NIGDY nie jest wina ofiary. Kluby to miejsce do tańczenia i bawienia się, a robienie z tego miejsca do usprawiedliwionych gwałtów jest okropne. Wszędzie na całym świecie panują te same zasady, gdzie gwałt jest tak samo paskudny i karalny. Także z tym swoim 4 rules of stupid możesz uciekać do lat 70. W tych czasach miłoby było uświadamiać młodych ludzi o ich nietykalności, a nie ostrzegać przed tym, że są miejsca gdzie sami się proszą o gwałt.

ocenił(a) film na 3
jumpandtouchthesky

Czy pójdziesz nago w weekend wieczorem na dworzec kolejowy, bo przecież Ci wolno, bo przecież nikt nie ma prawa Cię dotknąć jeśli nie wyrazisz na to jasnej zgody? Prawdopodobnie jednak tego nie zrobisz, bo masz jeszcze zdrowy rozsądek, który Ci podpowiada że istnieje spora szansa że ktoś może Cię napaść i zrobić Ci krzywdę wbrew twej woli... Jedno to jest że masz "teoretyczne prawo", a drugie to jest życie i jego realia. Oczywiście masz prawo walczyć i polec w słusznej sprawie, jednak smutna prawda jest taka, że nikogo to specjalnie nie obejdzie. No może, na chwilę... I to też pokazuje ten film, że generalnie ta bohaterka miała sama problem ze sobą, a obwiniała świat za to że jest takim ch....wym miejscem

ocenił(a) film na 9
jumpandtouchthesky

Ale ten film pokazuje zupełnie co innego.

Po pierwsze wiadomo jedynie że uczestnicy zabawy byli na studiach i byla impreza. Na której jedna z dziewczyn została wykorzystana seksualnie. Nikt nie zarzuca chłopakom że to ich wina czy że to była wina tej dziewczyny. Ba. W filmie nie ma o tym mowy. Jest za to mowa o tym, że film z całej akcji trafił do wszystkich i że nikt się nie przejął tą dziewczyną. Nie tylko faceci ale i jej koleżanki a także dziekan z uniwerku. Cała sprawa została zamieciona pod dywan. Dziewczyna przeżyła traumę. Umarła. A osoby które były na imprezie ułożyły sobie życie tak jak zapewne chciały obie koleżanki. Dlatego Cassy która również była mocno zainteresowana sprawą (rzuciła studia by zostać przy Nicki) również nie potrafi ułożyć sobie życia. Te wydarzenie było również traumą dla niej. Być może gdyby nie film który obejrzała, to udało by się jej od tego uwolnić. Ale film sprawił, że nie miała po co żyć skoro facet który wydawał jej się "normalny" Również się okazało że brał udział w tym zdarzeniu. Tyle ode mnie. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9
sizolda

Skoro kluby są do potańczenia to gdzie ludzie mają się poznawać w realu?

lukas_172

Mają się poznawać gdzie chcą, a także w klubach i robić to na co świadomie wyrażają zgodę.
Kobieta ma prawo się tam upić i nie wyjść zgwałcona.
Swoją drogą ciekawi mnie jakie kompleksy faceci leczą współżyjąc z bardzo nietrzeźwa kobieta..

lukas_172

Nie widzisz różnicy pomiędzy poznaniem się i rozmową a uprawianiem seksu z nieprzytomną kobietą?

ocenił(a) film na 9
ParabOla666

Ale ja nic nie wspominalem o tym drugim. Zapytałem tylko gdzie maja się poznawac w realu

ocenił(a) film na 9
Scrach

„Nieogar” życiowy ma nie główna bohaterka filmu, bo ona jest straumatyzowana i dla większości rozumnych ludzi to jest oczywiste. Na „nie ogar” cierpisz niestety ty, bo tego nie rozumiesz. Ubolewam, że tacy troglodyci nauczyli się pisać…

ocenił(a) film na 3
epilenka

Skąd wiesz, że mam nieogar życiowy, skoro mnie nie znasz? Filmów o mojej osobie również nie kręcą, na szczęście notabene. Komentarz w stylu "wycieczki osobistej" choć w temacie wątku nie mam nic do dodania... Kilka wdechów i wydechów i na spokojnie wytłumacz dlaczego uważasz główną bohaterkę za dojrzałą, zrównoważoną i żyjącą do przodu dziewczynę.

sizolda

Powiedzieć, że ten film jest dobry, to zdecydowanie za mało. Film obowiązkowy dla każdej kobiety.

użytkownik usunięty
sizolda

Ty, ale że laska idzie do knajpy i się tak nawala, że nieprzytomna daje się obcym typom obmacywać , to przecież wyłącznie jej wina, że jest bźdźwiągwą. :D

ocenił(a) film na 7
sizolda

Powstawały, powstają i powstawać będą.
Polecam:
"PRAWDA" z BB
https://www.filmweb.pl/film/Prawda-1960-8850
"NIEWINIĄTKA" z Audrey Hepburn i Shirley MacLaine
https://www.filmweb.pl/film/Niewini%C4%85tka-1961-8119
"W POSZUKIWANIU IDEALNEGO KOCHANKA" z Diane Keaton i Tuesday Weld :
https://www.filmweb.pl/film/W+poszukiwaniu+idealnego+kochanka-1977-7403
"HIROSZIMA, MOJA MIŁOŚĆ" z Emmanuelle Rivą
https://www.filmweb.pl/film/Hiroszima%2C+moja+mi%C5%82o%C5%9B%C4%87-1959-32062
"MOJA NOC U MAUD"
https://www.filmweb.pl/film/Moja+noc+u+Maud-1969-32740
"KOBIETA I MĘŻCZYZNA" z Anouk Aimee
https://www.filmweb.pl/film/Kobieta+i+m%C4%99%C5%BCczyzna-1966-32455
"EQUUS" z Jenny Agutter
https://www.filmweb.pl/film/Je%C5%BAdziec-1977-35356
"KLUTE" z Jane Fondą
https://www.filmweb.pl/film/Klute-1971-1299
"JULIA" z Jane Fondą, Vanessą Redgrave i Meryl Streep
https://www.filmweb.pl/film/Julia-1977-34788
„POCAŁUNEK KOBIETY-PAJĄKA” z Sonią Bragą
https://www.filmweb.pl/film/Poca%C5%82unek+kobiety+paj%C4%85ka-1985-1282
"FLIRTING" z Thandie Newton, Nicole Kidman i Naomi Watts
https://www.filmweb.pl/film/Randka+na+przerwie-1991-5644
"NIEZNOŚNA LEKKOŚĆ BYTU" z Leną Olin i Juliette Binoche
https://www.filmweb.pl/film/Niezno%C5%9Bna+lekko%C5%9B%C4%87+bytu-1988-35019
"HENRY I JUNE" z Umą Thurman i Marią de Medeiros
https://www.filmweb.pl/film/Henry+i+June-1990-6124
"DZIKA ORCHIDEA" z Carre Otis i Jacqeline Bisset
https://www.filmweb.pl/film/Dzika+orchidea-1989-31193
"KOCHANEK" z Jane March
https://www.filmweb.pl/film/Kochanek-1992-12249
„BELLE EPOQUE” z Penelope Cruz
https://www.filmweb.pl/film/Belle+%C3%A9poque-1992-113704
"JEDZ I PIJ, MĘŻCZYZNO I KOBIETO" Anga Lee
https://www.filmweb.pl/film/Jedz+i+pij%2C+m%C4%99%C5%BCczyzno+i+kobieto-1994-305 76
„KREW Z KRWI, KOŚĆ Z KOŚCI” z Meg Ryan i Gwyneth Paltrow
https://www.filmweb.pl/film/Krew+z+krwi%2C+ko%C5%9B%C4%87+z+ko%C5%9Bci-1993-5636
"WIĘŹ" z Giną Gershon i Jennifer Tilly
https://www.filmweb.pl/film/Brudne+pieni%C4%85dze-1996-30926
"PODRÓŻ FELICJI" z Elaine Cassidy
https://www.filmweb.pl/film/Podr%C3%B3%C5%BC+Felicji-1999-5582
"GDZIE LEŻY PRAWDA" z Rachel Blanchard i Alison Lohman
https://www.filmweb.pl/film/Gdzie+le%C5%BCy+prawda-2005-139747
"O MIŁOŚCI I ŚMIERCI" z Anną Falchi
https://www.filmweb.pl/film/O+mi%C5%82o%C5%9Bci+i+%C5%9Bmierci-1994-34739
„GIA” z Angeliną Jolie
https://www.filmweb.pl/film/Gia-1998-1413
"CHŁOPAKI MOJEGO ŻYCIA" z Drew Barrymoore i Brittany Murphy
https://www.filmweb.pl/film/Ch%C5%82opaki+mojego+%C5%BCycia-2001-31768
„OKO OBSERWATORA” z Ashley Judd
https://www.filmweb.pl/film/Oko+obserwatora-1999-5493
"PIĘTNO" z Nicole Kidman
https://www.filmweb.pl/film/Pi%C4%99tno-2003-94435
"DZIEWCZYNA NA URODZINY" z Nicole Kidman
https://www.filmweb.pl/film/Dziewczyna+na+urodziny-2001-4198
"ZA DRZWIAMI SYPIALNI" z Sissy Spacek i Marisą Tomei
https://www.filmweb.pl/film/Za+drzwiami+sypialni-2001-6407
„BLIŻEJ” z Julią Roberts i Natalie Portman
https://www.filmweb.pl/film/Bli%C5%BCej-2004-107590
"NOTATKI O SKANDALU" z Judi Dench i Cate Blanchett
https://www.filmweb.pl/film/Notatki+o+skandalu-2006-264516
"MAŁE DZIECI" z Jennifer Connelly i Kate Winslet
https://www.filmweb.pl/film/Ma%C5%82e+dzieci-2006-226856
"WSZYSTKO GRA" ze Scarlett Johansson
https://www.filmweb.pl/film/Wszystko+gra-2005-150528
"DWA ŚWIATY" Paula Schradera
https://www.filmweb.pl/film/Dwa+%C5%9Bwiaty-1979-128838

ocenił(a) film na 3
sizolda

Zadziwiające jest ile facetów leci na dziewczyny pijane do nieprzytomności, nie szanujące się i ubrane jak panie spod latarni. Powinna się zapalić czerwona lampka. Jak ten film pokazuje, główna bohaterka raczej zdrowa nie była i owszem, można podziwiać jej odwagę lub lekkomyślność, ale jednak ona nie żyje - ona egzystuje. Smutne to...

Scrach

Lecą na nie ci, którzy też się "nie szanują". lekkomyślni i tacy, którzy nie żyją, a egzystują. Smutne to..

ocenił(a) film na 3
agakk_2

To prawda. Tylko czemu to szokuje to główną bohaterkę? Wlazła między wrony i dziwi się że kraczą...

Scrach

Ktoś ewidentnie nie umie oglądać filmu ze zrozumieniem. Ona nie imprezowała, bo lubiła. A testowała ile mężczyzn udających „good guy” będzie chciało ją wykorzystać. Przy okazji dając im nauczkę. Mało realna wizja, bo tak czy siak facet mógł jej zrobić krzywdę. Ale chodzi o zamysł i motyw. Jej pobudki. Wnioskując z twoich wypowiedzi, kultura gwałtu bardzo mocno Ci się wżarła w skórę. Nie trzeba Cię znac by wywnioskować, że jesteś częścią problemu. Pod filmem poruszającym problem wykorzystywania seksualnego, rozpaczasz nad brakiem wątku kobiet fałszywie oskarżających. To już wiele pokazuje xD Ciekawe czy pod filmami o kobietach fałszywie oskarżających piszesz komentarze o kobietach wykorzystanych?
Żebyś tak szukał sprawiedliwości na każdej płaszczyźnie. Może świat byłby o ten 0.1% lepszy…

ocenił(a) film na 3
olgaLG1

Obawiam się że niesprawiedliwie mnie osadzasz lub przypisujesz mi cechy, które fajnie by mnie zaszufladkowały jako "część kultury gwałtu". Nie znasz mnie. Akurat osobiście brzydzę się przemocą, a w szczególności przemocą wobec kobiet i dzieci, dlatego uważam Twoją wypowiedź za krzywdzącą. Jednocześnie, zaznaczam pewne fragmenty filmu, czy też jego założenia za nielogiczne. Napisałaś, że ona testowała "good guys". Ale kto de facto uznał że oni są good guys? Z drugiej strony, dla mnie świat jest sk...wysyński i chodzenie w miejsca, gdzie panowie i panie szukają jednodniowej relacji o charakterze seksualnym, by znaleźć w nim tzw. "good guys" jest alogiczne. Główna bohaterka ma ewidentny problem ze swoimi problemami natury emocjonalnej i zamiast rozwiązywać je na polu psychoterapii, postanowiła udowodnić światu, no właśnie co? Że mężczyźni są złem tego świata?! że pociąg seksualny bierze górę nad rozumem?! że bycie samotną lub lesbą jest jedyną alternatywą, bo wszyscy faceci są tacy sami?! Ten film jest skrajny i moim zdaniem nierealny względem rzeczywistości, bo owa jest raczej w odcieniach szarości... Są i tacy i tacy, tak samo jak i kobiety. Akurat tutaj poruszamy tematykę gwałtów i wykorzystania seksualnego. Jednocześnie w kontekście przemocy i agresji kobiety ostatnimi czasy gonią statystyki. Byłbym bardzo ostrożny w takich uogólnieniach czy opisywaniu rzeczywistości przez pryzmat danego przypadku...

ocenił(a) film na 3
olgaLG1

Polecam też chociażby rzucić okiem na ilość wycieczek osobistych, oskarżeń i agresji słownej, na moje osobiste opinie i argumenty nt filmu... To tak a propos mojej kultury ;-)

Scrach

Czytam tak sobie te Twoje słowne ekwilibrystyki i się dziwię. No chłopak inteligentny, chyba oczytany i całą pracę wkłada w gierki słowne zamiast się zatrzymać i pomyśleć. Naprawdę daje Ci satysfakcję taką rozmowa? Co właściwie chcesz udowodnić? Dlaczego aż tak usilnie zależy Ci żeby przekonać dziewczyny, że film nie ma wartości? Siła i lojalność męska nie muszą stać w opozycji do kobiety i jej wrażliwości. Film jest przerysowany, daje ofiarom jakiś substytut zemsty, czy samo to nie wystarcza żeby spojrzeć inaczej? Jeśli nie, to przecież apoteozy zemsty tu nie ma skoro mściciel nie żyje. Krotko mówiąc, mam wrażenie że strasznie intelektualizujesz żeby nie stawić czoła samemu sobie. Czasem inteligencja służy ochronie własnego wizerunku i właściwie wszyscy lubimy siebie samych oczarować. Spojrzenie w lustro boli i jest trudne, ale też przynosi ulgę i spokój. A inni i tak widzą nie to co chcesz pokazać, a prawdę o Tobie. Albo patrzą tylko przez własny filtr i i tak ich nie przekonasz. To co? Jesteś ciekawy co widzą? Chcesz wiedzieć o co Ci chodzi?

ocenił(a) film na 3
menysek

Ja nie zamierzam nikogo przekonywać do mojej opinii. Każdy ma swoją i na szczęście możemy je jeszcze wyrażać otwarcie. Nie wiem co masz na myśli pisząc "słowne ekwilibrystyki"?
Mam wrażenie że wychodzisz z założenia że "zdanie większości" czy też opinia reprezentacji kobiecej jest czymś w rodzaju obiektywnej wyroczni, a skoro moja opinia jest odmienna to "Głupcze, stawaj w szeregu, bo jeśli nie to jesteś po drugiej stronie barykady i bronisz agresora". Cała moja argumentacja zmierza właśnie do tego by się zatrzymać, pomyśleć, rozważyć inne punkty widzenia, ujrzeć że mogą być więcej niż dwa fronty... Rozumiem że film jest zbudowany na bardzo silnych emocjach i ewidentnie widać to w komentarzach powyżej, ale jesteśmy dorosłymi ludźmi, więc powinniśmy móc oddzielić je od logiki. Niekoniecznie rozumiem nawiązania do mojej osoby, spoglądania w lustro, stawiania czoła własnej osobie? Poproszę o rozwinięcie...

Scrach

Ja Ci dałam wędkę. Doceniając wysiłek intelektualny zadałam kilka pytań. Odpowiedzi są nie dla mnie, lecz dla Ciebie. Ty decydujesz, czy masz ochotę je poznać. Na koniec mam pytanie pomocnicze - co robisz że swoją agresją?

ocenił(a) film na 3
menysek

Odpowiedzi na co? Czy jestem ciekawy czy wszystkie kobiety patrzą identycznie na ten obraz, który otrzymaliśmy? Oczywiście że jestem ciekaw. O to głównie mi chodzi, czy potrafisz się odkleić od kolektywnego postrzegania rzeczywistości "My kobiety..." na rzecz "Ja uważam że..."
Jaką agresję z mojej strony masz na myśli?

ocenił(a) film na 1
Scrach

Czytalem Twoje komentarze i jak probujesz dyskutowac, ale niestety nie ma z kim. Film jest zrobiony po to jedynie, aby sprac mozg mlodej kobiecie i rozniecic w niej przekonanie, ze BIALY mezczyzna to gwaciciel bez wartosci (bo nic soba nie reprezentuje zazwyczaj), ale jednoczesnie ma sie podpprzadkowac "wolnej" nowoczesnej ksieznicce, ktora pracuje za grosze w kawiarni, a w nocy wymierza kare :) Wlasnie takie platki sniegu, femoidy sie na Ciebie rzucily jak psy i szczekaja, mimo bycia w bledzie. Sa jednak tak wyprane Netflixem, Wyborcza itp., ze nawet nie zdaja sobie z tego sprawy. Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 3
azertyazerty

Żyjemy w świecie, który notabene jest coraz bardziej bezpieczny, a pomimo to napaści i wykorzystywania na tle seksualnym zdarzają się wcale nierzadko. Poniekąd jest to efekt wychowania w duchu "wszystko mi wolno", więc nikt nie ma prawa zrobić mi krzywdy, poniekąd zaniechania po stronie rodziców że nie uświadamiają swoich pociech o niebezpieczeństwach tego świata... i na koniec chyba jeszcze nieco winy przypisałbym mediom, które budują w młodych ludziach takie złudne poczucie "bycia Panem/Panią swojego losu" i nieco zwalnia z racjonalnego myślenia. Beztroska i nieumiejętność samodzielnego myślenia kłania się również wielu (jak widzę) komentującym.

Scrach

Ach czyli wina według ciebie leży wszędzie poza gwałcicielami? Może wina leży jednak w systemie, który nadal zgwałconych kobiet nie bierze na poważnie, bo przecież one są nierozsądne idąc w nocy same przez miasto, czy pijąc alkohol w miejscach publicznych, gdzie dla porównania z wszystkich możliwych przykrych zdarzeń w takiej sytuacji, mężczyźnie grozi zaledwie kradzież. W jednej z wypowiedzi coś tam bredzisz o braku szacunku kobiet do siebie, wyrażanym przez ubiór i bla bla bla. Tak dla twojej informacji, pijane, skąpo ubrane zgwałcone kobiety, to wierzchołek góry lodowej. Pozostała jej część to sąsiadki ubrane w golfy, przypadkowe dziewczyny w rozciągniętych bluzach, czy kobiety z dalszego lub bliższego kręgu rodziny czy znajomych, niewyróżniające się z tłumu. Twoje argumenty o braku rozwagi w związku z tym mają się nijak do rzeczywistości i są nielogiczne. Skoro już o logice… którą też chętnie tutaj przytaczałeś sugerując, że jako dorośli ludzie powinniśmy kierować się właśnie nią, a nie emocjami… człowiek to istota łącząca emocje oraz logikę. Nie ma człowieka bez jednego lub drugiego i wycinanie, którejkolwiek części z dyskusji prowadzi do wypaczenia rzeczywistości. Inną kwestią jest też to, że film jest formą sztuki, a sztuka istnieje TYLKO dzięki emocjom. Logiczne analizowanie sztuki, bez emocji, jest bezcelowe, upośledzone i wręcz zakrawa o bezczeszczenie tejże.

ocenił(a) film na 3
AliceC

Widzę, że niewiele zrozumiałaś z moich wpisów. Nigdzie nie napisałem, że ofiara gwałtu jest sama sobie winna, a gwałciciel jest niewinnym facetem który po prostu uległ "emocjom i popędom chwili". Jest to całkowite przeciwieństwo mojego patrzenia na ten problem. W zdecydowanej większości to mężczyźni dopuszczają się gwałtów na kobietach, więc oczywistym jest że to oni w większości są sprawcami i ponoszą winę. Natomiast - żeby nie wszystko było czarno-białe. Żyjemy w świecie, który jest niebezpieczny, w którym panuje znieczulica. Ludzie są napadani, bici i okradani na ulicy w biały dzień i nikt, naprawdę nikt nie reaguje... i nie ma tu wyjątków - kobiety, mężczyźni, nastolatki, dzieciaki. Przy tym badania wskazują, że więcej tego typu zdarzeń ma miejsce wieczorem lub w nocy, a najczęściej również w weekend i miejscach gdzie ludzie są pod wpływem. Dlaczego by zatem nie zaszaleć i dokładnie w tym czasie wybrać się samotnie w takie miejsca i również dać w palnik... Mogę? Oczywiście. Czy to jest rozsądne? Nie bardzo. Do kogo mogę mieć pretensje oprócz świata, że mnie to spotkało? Wyłącznie do siebie.
Zachęcam do myślenia i słuchania instynktu samozachowawczego... Bohaterka tego filmu niestety szukała wieczorami wrażeń i z zadziwieniem odkrywała, że je znajdowała. Mentalnie wydawała się zatem być na poziomie wyzwolonych 14-15 latek.
Nie uważam, że powinniśmy kierować się wyłącznie logiką. Jak z resztą słusznie przytoczyłaś, jest to niemożliwe. Jednakowoż powinniśmy być w stanie okiełznać swoje emocje, by nie robić głupich rzeczy które mogą kosztować nas zdrowie lub życie. Oczywiście że sztuka nie może funkcjonować bez udziału emocji. Podpisuję się pod tym. Każdy film byłby niczym innym jak tylko zbitką pewnych powiązanych ze sobą faktów. Nuda...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones