Noir od Jacquesa Tournera: mężczyzna skrywający mroczną tajemnicę z (nie tak odległej) przeszłości i przypadkowo poznana przezeń dama. Twórca "Cat People" i "I walked with a zombie" zręcznie przełamuje tutaj schematy gatunku, obficie korzystając z retrospekcji, jak i osadzając dużą część akcji w śnieżnej scenerii (efektowna finałowa kulminacja, której nie powstydziłby się "akcyjniak" z - dajmy na to - lat 80.). Intryga jest wciągająca, a względnie lekka tonacja opowieści czyni z "Nightfall" niezwykle przyjemną w odbiorze pozycję. Plus czarujący duet Aldo Ray - Anne Bancroft: on jakże daleki od stereotypowego cynika-twardziela, ona pozbawiona manipulatorskiego wyrachowania zmysłowej femme fatale. Mała rzecz, a cieszy.