po seansie wydawalo mi sie ze w miare rozumiem ten film i sklanialem sie nad ocena 6 moze w porywach 7 ale potem w komentarzach zoabczylem z ektos zalinkował ten filmik :
https://www.youtube.com/watch?v=BFk9RoLkx2k
ktory utwierdzil mnie w moich przkeonaniach ale dodatkowo otworzyl mi oczy na mase inncyh saspektow ktore byly ukryte miedzy wierszami. POLECAM !
A było tam wyjaśnione...
Kto otrzymał dar/broń/język od kałamarnic? Wszyscy ludzie, elity, główna bohaterka?
Jak oni chcieli pomóc ludzkości? Dar jasnowidzenia może narobić sporo bigosu. Specjalnie nie pomógł głównej bohaterce.
Skąd wiedzą, że za 3 tysiące lat ludzie będą pamiętali, że wiszą im przysługę? Bo znają przyszłość?
W takim razie dlaczego nie dostrzegli wcześniej, że żołnierze chcą ich wysadzić?
Znali przyszłość, więc skąd kłopoty z porozumiewaniem się z ludźmi?
Nie mogli zwyczajnie przylecieć, przekazać o co chodzi i odlecieć?
I dlaczego 12, a nie jeden statek w "rozsądnej i przyjaznej" kosmitom Ameryce? To mniej ryzykowne.
Czemu rozmawiali przez szybę? Myślałem, że to ich akwarium, ale na końcu kobieta ze spiczastym nosem stanęła z jednym twarzą w "twarz". Czy tamta szyba służyła tylko do pisania? Coś przeoczyłem?
Nie odpowiem na wszystkie pytania, bo sam nie wszystko zrozumiałem, ale postaram się przekazać to, co do mnie dotarło.
Najważniejsze w zrozumieniu tego filmu jest uświadomienie sobie, że nie chodziło tu o żadną ukrytą moc czy broń. Darem był język, którego kosmici uczyli ludzi. Ten język pozwolił Louise "zajrzeć" w przyszłość - nie jest to jakaś moc, chodziło tu o wspomnianą wcześniej przez Iana hipotezę Sapira-Whorfa, mówiącą o tym, że używany język wpływa na sposób myślenia. Istnieje hipoteza, że czas nie jest liniowy, tylko my go nie potrafimy postrzegać w inny sposób - korzystanie z języka obcych pozwoliło Louise na postrzeganie czasu jako czwartego wymiaru.
Obcy chcieli więc pomóc ludziom, dając im tę wiedzę. A pomogli im dlatego, że sami będą potrzebować ludzkości za trzy tysiące lat, film nie wyjaśnia, dlaczego. Darem nie tylko był język - przekazanie tej wiedzy w 12 częściach zmusiło ludzkość do współpracy w celu jej lepszego poznania i zrozumienia, co wpłynęło na zjednoczenie Ziemian. To też był cel kosmitów - stworzenie ziemskiej cywilizacji, która przetrwa na tyle długo, by była w stanie pomóc ich własnej. Dlatego nie dali tej wiedzy tylko Amerykanom - chcieli zjednoczenia ludzkości, nie dominacji jednych nad innymi.
Problemy z komunikacją z ludźmi wynikały z różnego pojmowania koncepcji czasu - musieli wszystko pokazać ludziom jak dziecku.
Dlaczego nie przewidzieli, że żołnierze chcą ich wysadzić? Nie jestem pewien. Być może nie wszystkie wydarzenia są z góry ustalone, być może była to część ich planu - nie odpowiadając na agresję agresją udowodnili pokojowe zamiary.
Szyba moim zdaniem nie miała znaczenia, może chodziło o to, że mieli za nią sztuczną atmosferę, bo nie byli w stanie oddychać w ziemskiej.
No jak to nie przewidzieli? Przeciez tuz przed wybuchem ich uratowali. Tylko dlaczego ten drugi robak zmarl..