Nareszcie zobaczyłem nie widziany od dawna ciekawy scenariusz, zabawę z pojęciem czasu i refleksję na temat życia. Życia na speed'zie, bez zastanowienia, jak bezdusznej maszyny. Do tego - uwaga - można (jak ktoś jest wrażliwy) - mieć łzy w oczach. Ciekawe, kino z klimatem ! (fajna muzyka). Może to początek serii dobrych filmów ?