Zawiodłem sie na maxa. W tym filmie tylko ukazanie nielicznych widoków Islandii mi sie podobało. Jeśli chodzi o całość - cienizna. Ten film jest tak nudny, że zasnąć przy nim to nic prostszego. Ścieżka dźwiękowa tylko pogarsza cała sprawe i sprawia ze film jest jeszcze gorszy...
Niesamowity film. Co jakiś czas do niego wracam. Warto dodać, że muzykę do filmu skomponował sam reżyser i pewnie dlatago tak wspaniale współgra z obrazem. To jeden z najlepszych filmów o samotności jakie widziałem. Polecam.
Hmm rzeczywiście klimat filmu jest dosyć senny, muzyka, przepiekne krajobrazy mroźnej Islandii- to tworzy obraz codzienności, takiego skandynawskiego "zacisza" jednak dla mnie to nie nuda. Uważam, ze film jest dobry dla ludzi, którzy lubia takie klimaty(ja się akurat do nich zaliczam:P) innym rzeczywiscie może wydać się nuzący.
Mi się ten film w ogóle nie podobał. Bardzo powolna, senna akcja i w dodatku jeszcze takie fatalne zakończenie ;(