Kolega uderzył w sedno sprawy. Zgadzam się w 100%.

Jan Olszewski , uśpiony członek loży KOPERNIK , członek Klubu Krzywego Koła , przyjaciel Jana Józefa Lipskiego , wspólpracownik KOR-u .... śmiech na sali

Ta najbardziej mi się podoba stwierdzenie: wiadomo kto jest dobry a kto zły...
Propaganda Kurskiego i nic więcej. Olszewski był tak samo nakręcony co dzisiaj Kaczyński. Zamiast zająć się gospodarką woleli szukać i polować na komunistów itp

A czy zwolennicy tamtego rządu wyjaśnią co działo się 4 czerwca w Nadwiślańskich Jednostkach Wojskowych???
Zawsze są 2 strony medalu

No właśnie mamy w Polsce ogromny problem z tym, że gospodarka i polityka nazbyt się na siebie nakładają i jeśli ktoś chciałby przeprowadzić gruntowne reformy gospodarcze uderzy głową w ten sam mur jak ewentualny ochotnik przeprowadzający czystki po komunistach. Nie wiem czy Donald Tusk był na tyle naiwny, że naprawdę wierzył, że uda mu się zliberalizować polską gospodarkę bez przy ogólnym poklasku, czy od samego początku łgał. Grunt, że gospodarka i polityka nie są w Polsce osobnymi sektorami, a przynajmniej takie mafie węglowe, stoczniowe, hazardowe i kto wie jakie jeszcze robią wszystko, aby takimi nie były. Pozdrawiam.

Akurat odsunięcie postkomunistów zmieniłoby całkiem sporo w polityce i to odbiłoby się dalej w gospodarce jak i ogólnie w całym kraju. Warto zauważyć, że czerwonych od publicznych stanowisk odciągnęli Czesi czy Estończycy i wyszło im to na zdrowie. Pomijając, że krętactwo na potęgę to była ich specjalność to na dodatek paskudna mentalność wsioka-cwaniaczka: wsadzić rodzinkę na posadki, zamiast poważne dyskusje to usiąść przy gorzałce i "się dogadać". Teraz niestety to już nie miałoby takiego znaczenia, ale wtedy było nawet bardzo kluczowe dla Polski żeby smród komuny już się nie ciągnął.
Owszem, dokument jest stronniczy i nie pokazuje całego spektrum ówczesnych wydarzeń i okoliczności. Mimo to nadal pozostaje faktem, że nastąpiła polityka grubej kreski i to była porażka polskiej polityki.