Lesbijska otoczka jest tu be znaczenia. To film o najpiękniejszej nocy świata, która (mam nadzieję) przytrafiła się każdemu. O nocy, która jest skrycie przechowywaną tajemnicą, wspomnieniem-tlenem dla życia. O nocy, kiedy to bezkarnie gramy kogoś innego niż w rzeczywistości jesteśmy, by po chwili wyznać tej drugiej osobie największy sekret, traumę, cokolwiek, co chowamy głęboko przed innymi. O nocy, kiedy jesteśmy tak niewiarygodnie pięknie, rozpaczliwie i beznadziejnie zakochani... O nocy, z której nie można się otrząsnąć...
Naturalnie film jest pełen drobnych lub poważniejszych mankamentów. Ale to nie istotne, bo każdy widzi, to co chce dostrzec :-), a i my sami często nie jesteśmy najlepszymi aktorami naszego życia :)
ooo :) lepiej bym tego nie ujęła... chciałabym, żeby taka noc przytrafiła się też mi.
dobrze napisane. film rewelacja. Półtorej godziny z dwoma kobietami w pokoju hotelowym? Nie byłam do tego przekonana, ale jednak. Rewelacja, muzyka, obrazy, scena metaforyczna w której kupidyn "ustrzela" Albę, atmosfera niczym Vicky Cristina Barcelona, ciągłe odrkywanie tajemnic. Cudo!
Vicky Cristina Barcelona to świetny film, rzeczywiście podobna atmosfera. Przypadkowe spotkanie, spontaniczność i namiętność :) to lubię.
Film mnie zauroczył, zachwycił całkowicie. Wpadłam na niego zupełnie przypadkiem, a tu taka niespodzianka! Magiczny, piękny, artystyczny, poruszający. Działa na zmysły :) Jedyne zastrzeżenie mam do sceny tego 'postrzelenia', jak Alba leży w wannie i próbują tę strzałę wyciągnąć - nie pasuje mi ona do całego filmu. A tak to cudo :)
Hmm, film oceniłam 5/10, jest fajny i coś w nim jest, jednak szybko się nudzi. Nie ukrywam że przewijałam film podczas oglądania.
A ta scena postrzelenia to w ogóle jakaś komiczna wyszła. Czyli, ładne panie, fajna historia, ale czegoś mi tam brakowało.
Mnie bardziej rozbawiła scena kelnera śpiewającego im arię. A film oceniam bardzo podobnie do Ciebie. Coś w nim jest, ale czegoś zabrakło. Wszystko pięknie, ładnie i obojętnie.
Moja pierwsza reakcja po obejrzeniu tego filmu była mieszana. Niby wszystko pięknie, cały ten nastrój i w ogóle ale generalnie rzecz biorąc bez zachwytu. Momentami nużący, nie raz ciekawy ale jak dla mnie nic specjalnego, bez wielkich uniesień choć bardzo ale to bardzo chciałabym napisać zupełnie inaczej, gdyż wyjątkowo nastawiłam się na ten film i byłam przekonana, że przypadnie mi do gustu ale niestety tak się nie stało.
dwie gołe baby, troche seksu, srednio przecietne dialogi - z nudów i ciekawości można obejrzeć - film dla koneserów gatunku którego to nie jestem, dlategóż wydaje mi sie ocena 5/10 calkie sprawiedliwa, zważywszy że dla przeciętnego Polaka jakim jestem milosc homo jest błe i czymś nagannym co powinno sie leczyc. :)
Jakby w tym filmie wystąpiła para heteroseksualna - ogłosiliby to przepiękne widowisko wstrętnym gniotem albo wręcz filmem porno, a tak mamy cudny obraz jak podano na wstępie !!
Pozdrowionka :)
P.S. Muzyka the best !!!
Gdyby nie był to film w oparciu o Miłość Kobiet a hetero wowczas ten film bylby plytka forma bez przekazu. Byl by seks i jeszcze raz seks. nic w glab Ducha.
film może i do końca nie był rewelacyjny ale mi się i tak podobał bo lubię filmy o tej tematyce... szkoda tylko, że zakończenie filmu było takie, że tak naprawdę nie wiadomo jak się skończyło, a ja chciałabym żeby były razem :)
Gdybym oglądała ten film bez tych wszystkich szczegółów albo gdybym usłyszała tylko streszczenie, byłabym podobnego zdania. Niestety niedociągnięcia, słaba gra aktorska (szczególnie Yarovenko, słaaabo!), dziwne wątki, sztuczne łzy i naprawdę słabe sceny homoerotyczne powodują, że ten film jest po prostu słaby. I nie ma tu żadnego znaczenia opis, którzy przedstawiłaś.
Film bezwzględnie dla kobiet. Wg mnie mężczyźni dostrzegą jedynie ciała - reszta ich znudzi. Ciała oczywiście piękne, naturalne, do zakochania, ale film jest o prawdziwej namiętności. Czystej fascynacji, ale jak się okazuje -również- czystej miłości. Prawdziwy. Atmosfera Rzymu co prawda 'balkonowa', ale zawsze. Fantastyczna muzyka plus wstawki Natashy o sztuce sprawią, że film jest zapamiętywalny. a recenzja skatios nie mogła być piękniejsza!
troche pozylem na tym swiecie i rozne kobiety znalem i zapewniam ze jest to bajeczka a czysta milosc i tym podobne zachwyty to juz przesada. opinie ze milosc hetero gniot a lesbijska to szczyt , cudny obraz wpisuja sie dokladnie w mode na homo , nawiasem mowiac dwie lesbijki tez potrafia dac do pieca nie gorzej niz para hetero i gdyby kamera pokazala wszystko to juz ta milosc kobiet taka wzniosla by nie byla. film ten przemyca lansowana mode na odmienne zachowania seksualne jako cos naturalnego i wrecz pozadanego we wspolczesnej kulturze film slaby na 4
Tylko dla kobiet? Brzydkie generalizowanie, szczególnie zważywszy na fakt, że reżyserem filmu jest mężczyzna. W filmie zwróciłem uwagę nie tylko na warstwę estetyczną (poza bohaterkami - wspomniana atmosfera Rzymu, piękne malowidła na ścianach hotelu), ciekawa była relacja tych kobiet - to, czy zdecydują się na odważny krok bycia razem czy powrócą do swojego życia.