Pewnego dnia, Howard Fallon (Richard Crenna) zauważa z okna swojego domu dziwne błyski oraz słyszy huki przypominające wystrzały z broni. Mężczyzna podejrzewa, że był to atak snajpera kryjącego się w sąsiednim bloku, ale ze względu na brak stuprocentowej pewności postanawia nie zgłaszać sytuacji żadnym służbom. Dopiero za nachalną namową członków rodziny dzwoni na policję, ściągając tym samym na siebie duże kłopoty.