Niezwykły, klimatyczny, dający do myślenia. Dodatkowo nastrój potęguje odpowiednia muzyka. Nie zawiodłam się.
No i oczywiście jak zawsze, mistrzowska gra Phoenixa. Któż mógłby w taki sposób pokazać emocje, jeśli nie on-aktorski geniusz. Zasłużona Złota Palma.