PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=833155}

Nigdy, rzadko, czasami, zawsze

Never, Rarely, Sometimes, Always
6,9 3 758
ocen
6,9 10 1 3758
7,7 34
oceny krytyków
Nigdy, rzadko, czasami, zawsze
powrót do forum filmu Nigdy, rzadko, czasami, zawsze

Film, który miał premierę na festiwalu Sundance w USA. Tam znalazł się tuż za podium. Zdecydowanie większe szanse ma na zwycięstwo w Berlinie, gdzie jego zwycięstwo będzie kolejnym dowodem na to, że produkcje z Sundance stoją na wyższym poziomie i są chętniej oglądane od tych z Berlina, które w ostatnich latach poza kilkoma wyjątkami dość szybko znikały. Berlinale ma problem, ale życzę festiwalowi żeby poziom prezentowanych produkcji wzrósł, bo to z korzyścią dla kina.

xManilax

To że te filmy znikają nie jest winą Berlina, a widzów, którzy nie potrafią docenić, co jest „dobrym filmem” a sztuką. W tym roku najlepsze pozycje są w sekcji Encounters, więc problem pauperyzacji festiwalu został zręcznie zażegnany przez nowego dyrektora artystycznego, pod kuratelą którego konkurs trafia w wysokie i niskie gusta. Berlin to nie Cannes.

ocenił(a) film na 8
Dekadent

Nim film trafi do szerszego odbiorcy to najpierw jest oceniany przez krytyków. W Berlinie jest dużo dobrych filmów, ale to tylko dobre filmy. Raczej większość z nich będzie można traktować jako ciekawostkę. Tak duży festiwal jak Berlin potrzebuje jednak więcej hitów niż rozczarowań. Filmy nagrywa się dla publiczności, a nie dla sztuki. Publiczność jednak woli filmy choćby z Sundance, a zainteresowanie Berlinem spada.

xManilax

Są różne filmy i są różne publiczności. Nie wszystkie filmy są tworzone dla szerokiej publiczności, nie wszystkie filmy są robione dla sztuki. Rolą festiwali filmowych powinno być przede wszystkim wyławianie tych filmów, które inaczej nie trafią do odbiorcy, a nie maszynką do przerabiania produkcji na box office'y (to nie Oscary). Do dystrybucji i tak trafiają często filmy, które nagród nie dostały. Twoja diagnoza wydaje się błędna: tak jak co roku bilety dostępne "szerokiej publiczności" znikały bardzo szybko, a że kosztują 13-16 euro każdy, festiwal z pewnością na siebie zarabia.

Nie wiem w takim razie, do czego należę, bo nie wolę filmów z Sundance -- nie jestem publicznością?

Berlin łączy komerchę ze sztuką (vide: kolejny rok najmniej popularnej chyba sekcji, Forum, kontra hiciory w Berlinale Special) i wydaje mi się, że robi to świetnie także w konkursie (crowd-pleaser typu Volevo nascondermi i wymagający Tsai). Nie zgodzimy się chyba dlatego, że szukamy w kinie innych rzeczy.

Dziś wieczorem obejrzę film, na forum którego rozmawiamy.

Dekadent

Festiwal w Betlinie zostal pozarty przez ideologie i to Go zniszczylo, a nie odejscie Szefa festiwalu lizidupca , smyrajacego gwiazdy piorkiem Po dupie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones