Film bardzo nam się (oglądałem z córką) podobał. Pozytywny, optymistyczny. Świetne zdjęcia, niezwykłe plenery. Jak się okazuje wciąż można spędzać wakacje bez nosa w telefonie i głowie w internecie.
Macie podpowiedzi co w podobnym klimacie można obejrzeć z jedenastolatką?