Film w zasadzie o niczym, jak dla mnie komedia też z niego żadna bo nie udało mi się znaleźć w nim ani jednej zabawnej sceny - podsumowując: strata czasu.
no nie wirze.
scena z fiutem w prostytutce nie była śmiwszna??
To było genialne, taka świetna satyra, o neibo lepszza od tych durnych polskich kabaretów
Wulgaryzmy, masa błędów w zaledwie kilku zdaniach. PrawDziwa kobieta niezależna XXI wieku, chapeau bas.
wal sie , jak nie umiesz rozróżnić literówek od szyb pisania od 'blędów' .
ciekawe czy wiesz co to znaczy szapo ba
Dziękuję, nie skorzystam.
Zdanie zaczynamy od dużej litery, przed znakami interpunkcyjnymi nie wstawiamy spacji. Widać stosujesz zasadę: "najpierw piszę, później myślę". Zapoznaj się ze znaczeniem słowa "ironia", może wtedy zrozumiesz przesłanie.
nie stosuję WIELKICH (nie mówi się 'dużych' w tym znaczeniu) z lenistwa. A przed znakami można wstawić spację, jeśli wypowiedź jest nieformalna ;)