O jakich korzyściach mowa?

Proszę zapytać kobiety wspierające patriarchat.

Ale to ty się wypowiadasz o korzyściach, więc skądś musisz coś na ten temat wiedzieć:) chyba, że to typowe "nie znam się, ale się wypowiem"

"Dlaczego nie można dyskutować o tym, by kobiety nie głosowały? Nie głosowały przez wieki, takimi sprawami zajmowali się mężczyźni i uważam, że to bardzo dobrze, ponieważ mężczyźni kierują się rozumem, mają zdecydowanie częściej pasję do polityki i na ogół znają się na tym lepiej. Kobiety często kierują się emocjami, a nieobeznane w świecie polityki – gubią się, łatwo dają sobą manipulować". Samuela Torkowska, kandydatka Konfederacji w ostatnich wyborach parlamentarnych, też nie widzi korzyści z patriarchatu?