po ojcu wygląd, po matce talent ; nie wiem, czy istnieje taka siła, która ożywi jakoś tę dziewczynę, Krystian nie dał radę, Schoenaerts nie dał radę eehh
ja uważam,ze akurat w tym filmie bardzo przekonująco wypadła a odnośnie samego wygladu nic jej nie brakuje.
Don Johnson był w pewnym momencie najprzystojniejszym aktorem amerykańskim (kiedy kręcił "Policjantów z Miami", ale zwłaszcza w filmie "Długie, gorące lato" - cudo, do zakochania). Melanie z kolei była świetną aktorką (czasy "Pracującej dziewczyny"). Dakota więc raczej odziedziczyła te lepsze cechy :-) W tym filmie (i w "Jak to robią single") jest co najmniej dobra. A w "Greyu" nikt nie dawał rady, niczemu...
Dla mnie akurat zawsze niezrozumiała była kariera Melanie. Nigdy nie była ładna ani utalentowana. Grała zawsze tak samo, mamrocząc pod nosem coś tym swoim głosikiem. Zero ekspresji. No i naprawdę nieciekawa twarz. Nie mam pojęcia dlaczego chciał ja i Don i Antonio. Najwyraźniej jest świetna w łóżku. ;)
Co do Dona - zgadzam się w pełni. Za czasów "Miami Vice" kochała się w nim chyba każda kobieta. :)
Dakota moim zdaniem ładna dziewucha. Dobrze że podobna do ojca.