Spoko, zamku mi nie trzeba, zadowole się FOSĄ (if u know what i mean :D:D:D)
Dobra już dobra wiem, jestem zboczony:P bez zbereźniości już, czas zadać pytanie;p
Ogólnie nie przepadam za melodramatami (albo raczej nie jestem ich fanem), oglądam tylko te polecone przez moich znajomych. Niektóre są na tyle dobre że fajnie się ogląda i można je obejrzeć bez spania:P
Czy ten warto obejrzeć? Czy raczej mi nie przypasuje?:)