Zmora (swego czasu) kolonii i obozów letnich, gdzie rozwrzeszczaną i nadpobudliwą hałastrę (w tym mnie) próbowano uspokoić notorycznym wyświetlaniem tegoż filmu. Za pierwszym razem - w trakcie jazdy autokarem do miejsca zakwaterowania, za drugim (w przypadku koloni nadmorskich) - jeżeli nie dopisała pogoda, stół do...