45-letni Werner (Steffen Groth) nie wygląda na swój wiek i nadal ma powodzenie u kobiet. Atrakcyjny mężczyzna z łatwością zawiera nowe znajomości, najczęściej w hostelu, gdzie pracuje tymczasowo. Ma dorosłą córkę Julię (Julia Hartmann) - owoc dawnego związku, który szybko się rozpadł. Pewnego razu Werner musi zaopiekować się jej dzieckiem, Zorą (Tamara Graser). Werner nie chce się przyznawać, że jest dziadkiem. Wkrótce jednak przekonuje się, że przebywanie z wnuczką ma pewne plusy. Udając ojca dziewczynki, nawiązuje kontakty z młodymi matkami na placu zabaw. Często spotyka atrakcyjną Kathie (Nike Fuhrmann), która przychodzi tu ze swoim synem Finnem. Między nimi rodzi się przyjaźń. Kathie zaczyna coraz bardziej podobać się Wernerowi, który brnie w swoje kłamstwo.