Zastanawia mnie dlaczego na końcu filmu pojawia się Wałęsa , w jakim celu ?
Chyba kiedyś gdzieś czytałam że podczas kręcenia scen we Włoszech (nie jestem pewna) spotkali Wałęsę przypadkowo i zaproponowali mu zagranie w jednej scenie. Ale pewna nie jestem czy tak rzeczywiście było.
Odpowiedz sobie na pytanie, dlaczego "nie chcem, ale muszem" w ogóle się w Polsce zaistniał?
Film ma miły klimat, sympatyczną aurę, bajkowy happy end, więc prawdopodobnie wykorzystano go do ocieplenia wizerunku p. Wałęsy.
Był na wakacjach, odpoczywał na leżaku, popijając harnasia. W pewnym momencie zobaczył witających się Adamczyka i Żmudę. Widząc ich ciepłe uśmiechy, przystojność i elegancję, w głowie zaczął rodzić mu się pomysł. Tak kontemplując usłyszał krzyk Danusi: "Bolek, tfu, Lechu, obiad!". "A co tam znowu dzisiaj nagotowałaś, moja Danusiu?" zapytał. "Pysznego schabowego z ziemniaczkami!". Znając Danusię bardzo dobrze, podśmiechnął się pod nosem i powiedział do siebie: "nie kłam kochanie, wiem, że robisz chujowe". Jego wzrok ponownie padł na rozmawiających aktorów. Chwilę później ujrzał zbliżającego się Wereśniaka, którego poznał kilka lat wcześniej na jarmarku bożonarodzeniowym. Leszek wziął głęboki oddech, ściągnął okulary przeciwsłoneczne, spojrzał mu głęboko w oczy i powiedział: "Piotrek, a może Ty byś tak film nakręcił?".
Tak było.