PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=757778}

Nie czas umierać

No Time to Die
6,9 83 843
oceny
6,9 10 1 83843
6,3 51
ocen krytyków
Nie czas umierać
powrót do forum filmu Nie czas umierać

Ok, zgodzę sie, ze nawiązania do poprzednich filmów, ale niestety ta cześć nie ma z Bondem za wiele wspólnego. Bond miał swój urok z tego względu jak ta postać została wykreowana. Mi tam seksistowski Bond zupelnie nie przeszkadzał. Ba! takiego właśnie go lubiłam. Twórcy natomiast, zgodnie z najnowszymi standardami, postanowili totalnie przeorać ta postać i zrobili z filmu tani melodramat. Pomijam fakt, ze w tej fabule jest tyle niedociągnięć i absurdów, ze az nie wiem od czego zacząć, co czyni ta cześć jeszcze słabsza. Safin porywa dziecko i Maddlene tylko po to, zeby dziecko wypuścić. Po co? Przeciez, to absurdalne. Do tego w finałowej scenie safin niby opuszcza wyspę i wraz z mała armia i swoim wirusem kieruje sie na jakies tajemnicze statku klientów a Bond, zamiast ich wszystkich scigać, decyduje sie zostać na pustej wyspie, która nagle koniecznie trzeba zniszczyć tu i teraz ? Po co, skoro została opuszczona i można to bylo spokojnie zrobic pózniej. A co z tymi statkami i wirusem ? Do tego jeszcze Safin jest najslabszym czarnym charakterem, w całej serii. Niech mi ktoś wyjasni ta jego misje o której mówił chemik? Do momentu wyeliminiowania Spectre miała jeszcze sens a pózniej ? A scena finałowego pojedynku miedzy nim a Bondem to śmiech na sali. Nagie sie pojawia niewiadomo skad i strzela Bondowi (który swoją biega na sile po opuszczonej wyspie najwyraźniej tylko po to, by dać sie ubić) w plecy. Super final. Poza tym, co to w ogóle za pomysł, z tym dzieckiem ? Bond i pieluchy ? No błagam. Film ogólnie słaby, poprawny politycznie to porzygu z melodramatycznym finałem niczym rodem z taniego romanosidla. Nie ten film i nie ta postać. Rozczarowałam sie ogromnie. Słabo, politycznie i melodramatycznie. Pogrzebali kultowa postać, ideał sięgnął bruku i nie pozostaje nic innego jak oglądać w kółko stare, dobre Bondy bo z tego już nic nie będzie.

ocenił(a) film na 5
izabella1988

Zenujaca czesc Bonda,najgorsza jakie powstaly,idiotyzmy i poprawnosc.

ocenił(a) film na 3
izabella1988

Zgadzam sie. Film słaby aktorsko i fabularnie. No i zwyczajnie nudny. Bond mazgaj wyciągany z opresji przez murzynke. Czuje się zwyczajnie oszukany.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones