niestety bardzo się zestarzał, a sceny walki są wręcz śmieszne. 7/10 za sentyment.
najmniej mnie martwią sceny walki, bardziej drewno w roli głównej. Co nie zmienia faktu, że lubię ten film i jeszcze do niego wrócę.
po latach dosłownie nie mogłem uwierzyć w to co widzę ;) Pierwsza walka w parkingu podziemny jest komiczna. Nie wiem o co chodzi z gościem robiącym salta. Są oczywiste błędy w montażu. Facet robi salto aby uniknąć ciosu, po czym ucieka normalnie, rzut z innej kamery, a on dalej fika salta ;) Nie ukrywam, bawiłem się dobrze, ale nie z tych powodów co w dzieciństwie ;)
Rozumiem zmianę zdania na temat filmu po latach, ale słowo ''śmieszne'' tu zupełnie nie pasuje
Jedne filmy się starzeją a inne nie. Ten niestety się zestarzał strasznie i jeśli twierdzisz, że sceny walki nie wyglądają marnie (śmiesznie) to chyba dawno go nie oglądałeś. Wiele filmów dobrze wspominam z dzieciństwa i oglądając je ponownie utwierdzam się w tym, ale po obejrzeniu ponownym Nieśmiertelnego byłem zdruzgotany..