Parę scen na których można się zaśmiać, ogólnie nudny, po godzinie bardzo chce się wyjść z kina. Główne wątki: szukamy Amelii, Amelia ginie, zdobywamy kopię filmy porno, koniec filmu. BANG! jakiś sens? po co to komuu
Dokładnie.
Zajrzałam na forum po kilku miesiacach i ...co widze, z poczatkowego, ponad 7, wreszcie sluszny spadek. Ale wciaz za wysoko jak na ten bolesny gniot.
To Ty chyba filmów nie lubisz albo nie umiesz oglądać, albo oglądałaś/eś w 320p na ekranie w stodole przy brzęczącym traktorze - wtedy to i wytrawny kinoman nie mógłby się wkręcić w oglądane kino. :) Film jest rewelacyjny na dobry pełen śmiechu wieczór. Świetna dobrana para.
Ogladalam w kinie, nie w stodole, przy innych ludziach na fotelu, nie na sianie, duzy ekran, mysle, ze jakosc byla w porzadku, bo kino nowe. Reakcja moich znajomych byla podobna na ten film, atmosfera na sali rowniez nie byla super zabawna. Nie jest to szczyt dobrego poczucia humoru moim zdaniem. Bylo dobrych pare scen ale ogolnie film nie byl interesujacy.
Nie tłumacz łosiowi...Jak przeczytałem jego marudzenie to się zastanawiam czy ma 7 lat czy to fan TV TRWAM....
"Ty chyba filmów nie umiesz oglądać" - Czytam dużo głupot w internecie, ale tak głupiego zdania nie czytałem od dłuższego czasu, należą ci się pochwały. Wyobraź sobie, że niektórzy, np. Widzieli tysiąc filmów w tej konwencji i znużeni kolejny raz tym samym nie mają chęci wyć ze szczęścia, albo po prostu nie działa na nich prosty humor, albo film okazał się nie w ich guście, lub po prostu był dla nich zwyczajnie nie śmieszny, albo cokolwiek innego - jest to możliwe? Teoretycznie tak, ale nie w świecie gburów z którego twoja percepcja cię nie puszcza. Wicia17 dała temat do dyskusji, przedstawiła swoją rację, na którą ty odpowiedziałeś "nie znasz się, film jest rewelacyjny", masz ty mózg?