PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=577622}

Na skraju jutra

Edge of Tomorrow
7,4 178 600
ocen
7,4 10 1 178600
7,0 24
oceny krytyków
Na skraju jutra
powrót do forum filmu Na skraju jutra

Świetny film. Miło się ogląda jednak mam jedno zastrzeżenie. Pomysł z utratą "mocy" po transfuzji jest bez sensu, gdyż skąd miała wiedzieć, że już nie może cofnąć się w czasie? Musiałaby się zabić ale przecież nie przeżyłaby tego. Pomijając ten szczegół to film bardzo dobry.

ocenił(a) film na 8

Fakt, to o czym wspominasz, to logiczna luka. Jakby to uratować? Może zorientowała się przez brak wizji? Słabe tłumaczenie, ale nie znajduję innego ... :)

użytkownik usunięty
pro_fan

Wizje odbywają się tylko podczas śmierci tej osoby. Urządzenie, które pod koniec filmu użyto w celu znalezienia omegi zostało zarekwirowane, więc nie miała możliwości użycia go. Wiele filmów posiada takie logiczne(a jednak ważne) luki. Niekiedy aż się zastanawiam czy po ukończeniu filmu oni w ogóle go oglądają albo czemu w trakcie zdjęć takich błędów nie zauważają.

ocenił(a) film na 8

To co piszesz ma sens. :)
Gdybym baaardzo chciał się czepiać, to w zasadzie Cage ma tylko jedną wizję Omegi podczas "resetu", a Rita nie wspomina (o ile pamiętam), w jakich okolicznościach miała te wizje.
Generalnie, trzeba być niezłym bystrzachą, żeby zauwazyć takie błędy logiczne, więc gratulacje dla Ciebie. :)
Ja się raczej skupiam na klimacie filmu, a jeżeli coś czasem zauważę, to przez przypadek.
W dzisiejszych czasach dobre kino SF, to rzadkość i takie "drobne" potknięcia scenarzystów należy wybaczać.
Pozdrawiam

użytkownik usunięty
pro_fan

Osobiście za Sci-Fi nie przepadam. Lubię po prostu dobre filmy, a ten rzeczywiście jest bardzo dobry pod wieloma względami. Mam oczywiście parę zastrzeżeń co do samej tematyki filmu jednak nie ma to większego znaczenia.

Główny bohater po transfuzji budzi się, jest zbliżenie na jego oko, gdzie widać "zanikającą moc". Gdy Rita chce zabić go nożem, ten mówi żeby tego nie robiła, gdyż miał transfuzję i "czuje, że stracił moc". Czyli jednak jest to wytłumaczone. Nie wiadomo po prostu co czuje osoba, która tę moc traci.

użytkownik usunięty
MrPiotrekEs

Trochę mylisz sytuację. Po pierwsze "zanikająca moc" w jego oku jest efektem użycia tej maszynki. Nigdy wcześniej(a przynajmniej nie zauważyłem tego) nie zmieniały mu się oczy. Po drugie zauważ, że on tylko stwierdził, że czuje jakby stracił moc. Jednak zauważ, że gdyby nie wcześniejsza informacja od Rity to pewnie nawet by się nie skapnął. Ona z pewnością też nie mogła tego zauważyć. Drugie to to, że w filmie ani razu nie wspomniano o tym, że osoba posiadająca moc czuje ją.

Można wywnioskować, że Rita poczuła zaniknięcie mocy i powiązała to z transfuzją, którą na niej przeprowadzili (bystra z niej babka). Co do "czarnego oka", to zrobiło się ono takie także w momencie, gdy omega pierwszy raz zabija bohatera.

użytkownik usunięty
MrPiotrekEs

Jak już alfa bo omega to ten duży, główny potwór. Teraz zwróciłem uwagę i rzeczywiście podczas pierwszej śmierci zmieniają mu się oczy zatem można wywnioskować, iż oczy są skutkiem bliskości śmierci, a to wiąże się z możliwością wizji. Mimo to taka osoba nie potrafi kontrolować tej energii i można polemizować czy w ogóle coś czuje. Gdyby np. Cage nie zauważył, że miał robioną transfuzję krwi to ciekawe czy w ogóle by to zauważył. Rita wcale nie jest lepsza od Cage'a. Swoje zdolności i doświadczenie nabyła tylko dzięki wielokrotnemu umieraniu(sama powiedziała, że jej najbliższa osoba umierała 300 razy). Zatem z mojego punktu widzenia jest to nadal błąd logiczny, gdyż nic nie zostało wyjaśnione w kwestii co czuje taka osoba. Baa wydaje mi się, że nic nie czuje jako, że Cage zanim rozmawiał z Ritą to wiele razy umarł i nie wiedział o co chodzi, więc nie mógł nic w sobie czuć nadzwyczajnego.

Po transfuzji czarne oko znika, jest to pokazane :)

ocenił(a) film na 7
MrPiotrekEs

Co do czarnego oka, to była to tylko wizualizacja nad której znaczeniem można sobie dyskutować. Natomiast jak najbardziej chodzi o odczucia osoby, która jest Alfą. Gdy np. jesteśmy zakochani to nie mamy wątpliwości czemu czujemy się jak czujemy, choć bardzo trudno to uczucie opisać, bo składa się na to wiele pomniejszych uczuć razem wziętych np. uczucie szczęśliwości, pobudzenie, lekkomyślność itd.. Możliwe, że bycie Alfą wywoływało podobny efekt, stąd nasz filmowy bohater "po prostu wiedział, że stracił moc".

ocenił(a) film na 10

Nie ma tu żadnej logicznej luki. Wszystko jest wyjaśnione właśnie tym jak ktoś napisał: Cage czuje że stracił moc. Tak samo jak matka czuje/ma przeczucie że dzieje się coś z jej dzieckiem. albo śni ci się coś powiedzmy jakiś przedmiot, a ty wiesz (nie wiadomo skąd) że ten przedmiot znajdował się w jakimś konkretnym miejscu itp.

jpack

Zgadzam się z przedmówcą. Cage był połączony z omegą przez krew alfy, która z kolei przed nim była połączona z omegą. To jak z komórkami, znajdują wifi i to pokazują, ale do tego jest potrzebny sprzęt, który to wykryje, tutaj sprzętem jest zmieszana krew alfi i caga. Gdy zabrano mu krew tego połączenia nie było i nie pokazywało mu. Jakkolwiek to brzmi mam nadzieję ze rozumiecie

ocenił(a) film na 9

Może nie było żadnej "utraty mocy" tylko obojgu tak się tylko wydawało. Żadne z nich tego nie sprawdziło!

Albo to urządzenie sobie wbiła i nie działało. Tak jak zrobił to Cage jadąc tym samochodem.

ocenił(a) film na 9

A co ona robiła ze zwłokami Cage w tej swojej równoległej rzeczywistości. W dodatku łatwo mógł ją ktoś zobaczyć i sąd wojenny gotowy!


ocenił(a) film na 9

Dokładnie zadawałem sobie to samo pytanie :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones