Film widziałem jakieś 2miesiące temu i podpisuję się pod powyższa opinią,nie wiem dlaczego wtedy nie dokonałem pierwszego wpisu.Zrobiłem to teraz bo sprawdzałem filmy w których grała Lyna Khoudri i ponownie sprawdziłem tę fabułę na forum a tu jedna i pierwsza ocena.Również polecam.

Film znakomity, odnoszący się do wartości uniwersalnych, które nie są dziś już uznawane za prawomyślne i pożądane chociaż wciąż nimi pozostają. W tym filmie nie zobaczymy wszędobylskiej już tzw. poprawności dotyczącej tęczowej i multikulturowej tematyki. Film piękny i poruszający, przeznaczony dla wrażliwego odbiorcy, zdecydowanie zasługujący na wyższą ocenę.