Już kolejny Gusa Van Santa z bardzo kameralnym i subtelnym klimatem... Film o miłości, przyjazni, przetrwaniu, a wszystko to okraszone pięknymi zdjęciami i muzyką... Każdy kadr jest bardzo wysmakowany, a dzwięk hipnotyzujący...Duet Matthew i Watanabe świetny i do tego Naomi Watts, która nawet z ogoloną głową wygląda pięknie... Polecam i nie sugerujcie się ocenami tutaj.