Let Mortal Kombat begin!

Wreszcie jakaś dobra animacja od WB. Najlepszy Mortal jaki kiedykolwiek powstał Ever!
Ode mnie 11/10!
Nie ma się do czego tutaj doczepić, świetnie się bawiłem przy tej animacji.
Fani serii na pewno się nie zawiodą! Godna polecenia bajeczka! :)))

Zamiast Liu Kang to pisze Lui Kang.

Aktor podkladajacy głos pod sub zero jest napisane że to kuai liang niestety ale to jest bi han starszy brat późniejszy noob saibot poproszę o zmianę bo to dość istotne fabularnie:) pozdro

O Jezu, ależ to było dobre.

Doskonała rozrywka. Szybkie, intensywne, brutalne, ale wcale nie_aż_tak_przerysowane jak chociażby dwie ostatnie części gry. I jakie ładne.

Dla fanów - szczególnie początków serii - mus. W pakiecie z drugimi Legendsami to cudowne odkażenie po tegorocznym filmie, który był...

Wszystkim dotychczasowym adaptacjom Mortal Kombat brakowało 2 rzeczy - Scorpiona i krwi. Kiedy dowiedziałem się, o powstawaniu animowanego spin-offu o moim ulubionym wojowniku, na dodatek epatujący dużą przemocą charakterystyczną dla gier, obiecywałem sobie naprawdę sporo. Chociaż jest dużo gore i Scorpion niby ma...

Trochę mnie wkurzało, że pomiatała Cage'm i była naburbuszona. Widać też to całe metoo typu nie dotykaj albo kopanie w jaja, bo była zdenerwowana na Johnyego

choć zgadzam się z przedmówcami, że Scorpiona było zdecydowanie za mało a o Sub Zero to nawet nie wspominam.

Za dużo było tego wszystkiego w jednym filmie, za szybko się to działo wepchnęli tyle kontentu co by wystarczał na min 3 filmy. Sam film nie był taki zły.

Wkoło opowiadana historia ubrana w inne słowa. Jeżeli chodzi o animację i sceny walki ok. Cage najlepsza postać. W samym filmie za mało tytułowego bohatera na rzecz paczki Raidena a przede wszystkim prawdziwego Sub-Zero, drugiej najbardziej ikonicznej postaci, który koniec końców wypowiada jedno zdanie. Lekki zawód ale...

Świetna animacja filmowa :) wszyscy pamiętamy gdy Ziemscy Wojownicy wygrali Turniej Mortal Kombat to tak czy tak Ziemia została zaatakowana tutaj jest podobnie

i walczyli z jakimiś żołnierzami .... sensu to żadnego nie miało..