Przecież ten film jest naprawdę fajny, szczególnie jeżeli ktoś jest fanem kina familijnego i równocześnie lubi UFC.

Lekka,łatwa i przyjemna komedia ... a po za tym Salma Hayek !

Ale to i tak dobre kino na wieczór. Walki fajnie zrobione myślałem, że będą robione na od*****ol ale jednak nie za co plus. Nie będę się czepiał walki finałowej w UFC ale jak na film takiego kalibru wszystko ładnie i zgrabnie zostało pokazane :D

Porządne kino familijne. Zabawny film dla całej rodziny, który bawi i wzrusza. Kevin James i Bas Rutten tworzą zabawny duet, Salma Hayek jak zawsze urocza. Z czystym sumieniem polecam :)

Naprawdę dobry film. Na początku wydaje się że to kolejna produkcja o egocentrycznym obiboku nauczycielu ale tak nie jest. Głównego bohatera się lubi, drugoplanowych także, humor jest fajny a sceny walki (zwłaszcza jedna z nich) są świetne. Samo przesłanie filmu też jest sympatyczne i ok.

Czy warto zobaczyć na małym...

po seansie , gdy leciały "napisy" zaintrygowało mnie to że (i można to sprawdzić na filmwebie w obsadzie)

"wytatuowanego mężczyzne w fabryce" gra SCOTT VOSS

zaciekawiła mnie ta zbieżność nazwisko , troche za orginalne na zbieg okoliczności ...

to całkiem dobra produkcja, serio biorąc pod uwagę to, że to studio dało nam takie szatańskie wyziewy jak "Piksele", "Mały Nicky" czy "Jack i Jill"

Fajny i smieszny. Polecam

Kevin James to podobno dobry fighter, z dobrą techniką w parterze i z niezłą stójką. Bas Rutten i Joe Rogan kilkukrotnie o tym wspominali na swoich podcastach i w różnych wywiadach. Określają go jako bardzo pozytywnego i mega skromnego gościa, który chociaż niepozorny to potrafi pozamiatać w ringu. Zresztą panowie...

Tak jak piszę(JA piszę, żeby nie było zaraz, że powinno być "jest napisane")w tytule Ci co oglądają UFC to mogą wyłapać parę ciekawych momentów jak np. odklepujący Chael Sonnen co mówi "tylko się wygłupiałem", hehe Bas Rutten trenujący i prowadzący przez świat MMA głównego bohatera, no i sama szkoła Sityodtong z samym...

to nie jest komedia, w której gag goni za gagiem, w którym jeden jest głupszy od drugiego... to nie ten klimat... ten film jest po prostu zabawną, pozytywną historią, przy której nie raz można się zaśmiać, uśmiechnąć i naprawdę ja, jako osoba, która na komedie nie może z reguły patrzeć, bo są dla mnie tak chu.owe że...

Pomijając absurdalną do granic historię, props za Basa Ruttena, za Soczyńskiego (szkoda że jako Ken Dietrich), Chaela... i w sumie tyle, zabawne były jak dla mnie ze 2 sceny.

Miałem mieszane uczucia względem tego filmu do czasu gdy się nie przełamałem. Można śmiało powiedzieć że się miło zaskoczyłem wszak film naprawdę dobry i śmieszny zarazem co dość ważne i istotne skoro to ma być komedia a niewątpliwie jest !

A Bas Rutten jako Niko po prostu wymiata :)

Ten film autentycznie wzrusza i śmieszy. Czego więc można wymagać więcej? To niesamowite, że pod
tą prostą historią kryje się piękny motyw. Nauczyciel biologii, walczy za bliźniego i za szkolny zespół
muzyczny, z którym ma tyle wspólnego co koń z psem. I nawet nie ma co się obrażać na infantylną
fabułę, w której...

"Ciekawy" pomysł na komedie, ale w efekcie wyszedł film zjadliwy ale mało śmieszny. Fabuła iście
fantastyczna: koleś potrafi w kilka tygodni zostać zawodnikiem MMA, ba jedna z największych
federacji zaprasza go do walki, ba po raz kolejny facet daje radę zawodnikowi który walczy od lat
itp itd. Plus za rolę K....

Here Comes the Boom to banalna i trochę przewidywalna produkcja, niemniej jednak jest filmem wartym zainteresowania. Dialogi są zabawne, choć surowość wspinania się po szczeblach mistrza mma jest niezwykle odczuwalna. Historia rozwija się dynamiecznie, a ewolucja postaci głównego bohatera bardzo widoczna. Twórcom udało...

Oryginalny temat, który zawarty jest w tej komedii, paradoksalnie stał się przyczyną
nieprawdopodobieństw bijących z ekranu. Równie dobrze film ten mógł być
przypisany do gatunku fantasy. Ale zapomnijmy na chwilę o tym i popatrzmy na to pod
kątem wiary i walki, która powinna towarzyszyć nam w życiu. Nawet jeśli...

Fajna luźna komedia w sam raz na wieczorne oglądanko.