Nie da się ukryć, iż ten wstrętny koszmarek, powinien zostać zdelegalizowany, jeśli już Sejm ma się zajmować bzdurami (to tymi pożytecznymi) niech uwolni nas od tego formalnie! ;)
Chociaż akurat nowy przejaw trollingu w postaci ocen 10/10, tylko po to, by podwyższyć mu ocenę w rankingu, zasłaniając się rzekomo gustem dzieci (nawet one nie są tak naiwne i tak mało wybredne), bardzo mnie rozbawił, w końcu zazwyczaj fikcyjne konta pojawiają się na:
-profilach celebrytów, quasiaktorów
-filmach, które stały się tak popularne, że to aż co niektórych boli i niekoniecznie muszą być dobre
A "Misiek"? Jedynym jego osiągnięciem jest to, że pierwszą część obejrzało w polskich kinach więcej osób niż "Doktora Strange'a".