Widze, ze ogladales, ja tez! Niestety tak jest, choc troszke z tlumu odstaniesz zaraz z leb z powrotem beda chcieli wrzucic, jak sie nie dasz to od drugiej strony az cos w koncu pójdzie ( w tym wypadku matka Józka). Zgadzam sie z Toba!

Jak ja nie lubię takich określeń: "polactwo", "Polaczek" etc. Jak gdybyś sam nie był/była Polakiem. Tak jakby każdy Polak zaraz był mściwy, zawistny itp. Jak łatwo wielu Polaków tak określa swoich rodaków, uparcie powtarza, że my jesteśmy właśnie tacy: durni, ciemni i wszystko co najgorsze; ale on sam nie, on jest inny, inteligentny, niePolak. I tak się utwierdza(sz) w tym przekonaniu i inni też się utwierdzają, skoro wszędzie zewsząd słyszą to samo. Tak jakby ludzie innych narodowości nie mieli żadnych wad, a zwłaszcza tych wszystkich, które przypisuje się Polakom. Ogarnijcie się ludzie trochę, więcej samokrytyki, to może w końcu dostrzeżecie to wasze "polactwo" (skoro tak już to nazywacie) w sobie i przestaniecie się uważać za lepszych od innych. A sądzę, że każdy kto tak się wypowiada, jest jeszcze gorszy od tych, o których tak się wypowiada.

racja

Chyba masz rację.

ale tak jest cieszy sie jeden z drugim burakiem ze cos ci nie poszlo

to musi być fajne uczucie,że przejrzałeś sie w tym filmie jak w lustrze :))) jasne,są ludzie i ludziska ale to,co widziałeś na filmie nie ogranicza się do Polaków.

Niestety czego jak czego ale zawiści, zazdrości, złośliwości mieszkańcom naszego kraju ani nie brakowało ani nie brakuje. Dzisiaj internet jest świetną możliwością wyżycia się na kimś komu lepiej się powodzi.

Przecież to nie tylko w Polsce tak jest. Jak tylko zwąchają większą kasę to od razu nagle masz wielu kumpli, baby same się kleją mimo że wcześniej cię olewały, rodzina sobie o tobie przypomina. Każdy coś chce. Tak było, jest i będzie na całym świecie bo ludzie są wszędzie tacy sami, nieważne w jakim języku mówią

Pełna zgoda, ale niektórym chyba wydaje się, że Polska jakoś szczególnie wyróżnia się pod tym względem w negatywnym kontekście w skali światowej. Ewentualnie, mogą też wiedzieć, że tak jest wszędzie, ale chcą uchodzić za "światowców", którzy gardzą tak zwanym "polactwem".