Wspaniały dokument. Surowy, naturalny i rzeczowy. Dostarcza więcej wiedzy i wyobrażeń nt. kresu współobecności kultury Żydowskiej na polskiej wsi niż inne filmy dot. tej tematyki.
Dla jasności, nie mam na myśli jakiejkolwiek "działalności" zbiorowej. Na 100 ludzi, tylko kilku ma skłonności zbrodnicze, a zaledwie jeden na tyle silną psychikę lub słaby charakter by je wcielić w życie. Poraża nieufność wobec sąsiadów. Nieufność dobrych ludzi, którzy woleli milczeć, niż zaryzykować po tylu latach. Zaskakuje, choć nie dziwi "przychylność" mieszkańców wobec Pana Grynberga. Tak zwani, ogólnie i powszechnie "Żydzi", stanowili przez 5 pełnych wieków, od czasów Króla Kazimierza, aż do 1939 roku, część polskiej kultury. Asymilowali się, pozytywnie wpłynęli na rozwój rzemiosła i gospodarki oraz traktowali naszą, polską ziemię jak tereny wspólne. Czuli się tu gośćmi. Chętni wyzysku czy wrogo nastawieni do "innych" znajdą się zawsze, niezależnie od kultury i narodowości. Żydzi szanowali Polaków, często czuli się Polakami, a Polacy traktowali ich jak "swoich".
"Poraża nieufność wobec sąsiadów. Nieufność dobrych ludzi, którzy woleli milczeć, niż zaryzykować po tylu latach."
Dziwi Cię to? Im się po nocach śniły niemieckie rewizje i świst kul, w 1993 r. stali właśnie na gruzach kolejnego systemu, a Armia Czerwona dalej trzymała gigantyczne siły w Polsce