Jeszcze na początku jako tako coś się dzieje i da się oglądać, ale zakończenie to klapa... Zupełne rozczarowanie przewidywalnością i braku pomysłu na oryginalne zakończenie.
SPOILER!!
Gdy jej trzeci mąż dowiedział się że jest ona psychopatką zablokował jej przelew by nie dostała pieniędzy . Po pewnym czasie poprosili o ochronę swojego domu lecz to nie wystarczyło. Przebiła się ona jakoś do domu i wstrzyknęła coś jej mężowi i tej Teresie - przyjaciółce Nicholasa. Nagle gdy odwrócił jej uwagę powalił ją na glebę i uciekł z domu których drzwi otworzył ochroniarz zastrzelony przez Frances(Elizabeth i Monicę nie wiem jak ją nazywać :D:D) . Wcześniej poodkręcała wszystkie kurki w domu aby dom spłonął ale gdy goniła za Nickiem i Teresą , Nick rzucił zapalniczkę do środka domu którą dostał w prezencie od Frances. Ona spłonęła a tamci wyjechali i ułożyli sobie życie. Jeszcze dziwniejsze było że podczas wyjazdu nagle kamera zmieniła kurs i pokazała czyjąś ręke zrywająca biały kwiat które wcześniej zrywała Frances dla Nicka.
Ogólnie film fajny jak na brak rozgłosu i anonimowość daje 8/10 :))
Tylko po co twórcy usiłowali wykorzystać kiepskie efekty specjalne podczas wybuchu gazu??? Cała końcówka bardzo rozczarowująca :-(