Nie uważacie, że Piotr Metz zbłaźnił się pytaniem "Wystąpicie w oryginalnym składzie?" Jasne, niby głupia pomyłka, ale jednak nie na miejscu...
też się złapałam za głowę w tym momencie filmu:)
o.O
Myślę, że to jednak był skrót myślowy i naprawdę niewinne przejęzyczenie. Stąd nazywanie faceta "burakiem" jest bez sensu.