PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30709}

Martwe zło

The Evil Dead
6,7 39 278
ocen
6,7 10 1 39278
6,6 23
oceny krytyków
Martwe zło
powrót do forum filmu Martwe zło

nie pisze tego przez sentyment, przez to że jestem fanem kiczu, psycho fanem horrorów, że chce
być fajny czy co wy tam jeszcze za pierdoły piszecie. Super klimat, genialna muzyka, świetny
Campbell, fajna reżyseria (niektóre ujęcia naprawde bardzo pomysłowe), ciekawa fabuła, no co tu
jeszcze chcieć, jeden z najlepszych horrorów jakie zrobiono!

dansol20

Ludzie piszą, że 30 lat temu film robił wrażenie. Możliwe, ale to znaczy, że i teraz zasługuje na tak wysoką ocenę? Bo klasyka? W kategorii komedia może i dałbym mu mocną 4, ale horror? Ledwo wytrwałem do końca i nie chodzi tu tylko o efekty, bo zaraz zaczną się komentarze o niskim budżecie bla, bla, bla... Chodzi o całość, o całe 1,5 h, które z trudem przetrwałem i bardzo żałuję, bo to doświadczenie odpycha mnie w tej chwili od sięgania po "stare, klasyczne" horrory. Tyle w temacie, serdecznie odradzam. :)

ocenił(a) film na 10
magdaniel

w tym filmie jest... błysk geniuszu :P. W sumie to nawet nie potrafie tego opisać, może po prostu chodzi o to że trzeba lubić takie klimaty i basta. Mnie ten film też jakoś wybitnie nie przestraszył ani też nie rozśmieszył, jednak jest tu mnóstwo scen które uważam za genialne, klimat jest mega, noi przede wszystkim jest tu wiele fantastycznych ujęć które bardzo zapadły mi w pamięci ale to już temat na inną rozmowe i dla ludzi którzy lubią takie smaczki. I ta muzyka, prawie w całym filmie w tle słychać świetny motyw muzyczny, takiego wykorzystania motywu muzycznego na całej rozciągłości trwania filmu w nie widziałem nigdzie. A co do efektów to moze i nie były dobre ale co z tego?

Zresztą i tak ta dyskusja nie ma sensu bo do niczego nie prowadzi. Jednemu sie film podoba, innemu nie, tak było, jest i będzie.

ocenił(a) film na 8
dansol20

Nie jestem psychofanką horrorów, ale i tak Cię popieram! Obecnie wszystkie horrory kręci się tak samo - takie same ujęcia, muzyka, ograne motywy. Reżyserzy myślą, że jeśli pokażą coś obrzydliwego, to już będzie strasznie. A horrory takie jak Martwe zło czy Teksańska masakra piłą mechaniczną (którą wielbię) są naprawdę PORYTE. Scena na 15 minut przed końcem, w której Ash sam czeka na ostateczne starcie z demonem (czy czymkolwiek to było), to majstersztyk. Napięcie i schiza sięgają zenitu. Żarówka napełniająca się krwią czy gwałcące pnącza to naprawdę chore motywy i próżno szukać czegoś równie paranoidalnego u współczesnych twórców horrorów. Ten poryty klimat tworzą także ciekawy, rwany montaż i zdjęcia często skupiające się na detalu. Nieważne, że główni bohaterowie to banda bezmózgów i że demony wyglądają jak duże plastusie - ci pierwsi i tak są tylko mięsem armatnim, a ci drudzy to tylko symbol zagrożenia, jakieś umowne zło. Liczy się dziwność. To nawet nie ma straszyć. To ma ryć psychę. Ale oczywiście zdaję sobie sprawę, że taka "estetyka" jest bardzo kontrowersyjna i przez swoją wyrazistość może kogoś na wstępie odrzucić. Bo z Martwym złem to taki love or hate jest. :)

ocenił(a) film na 10
beatlesowka19

czy ja wiem czy bohaterowie to banda bezmózgów, po prostu grupka znajomych która chce sie dobrze zabawić, my wcale nie zachowujemy sie lepiej od nich, taka prawda :P No a jeśli już mówimy o scenkach uwielbiam tą kiedy dziewczyna Asha "zgaduje" numer karty i nagle demon zaczyna wszystko strzelać jak popadnie, mega scenka to jest i jeszcze:
http://www.youtube.com/watch?v=ldGsr3HDkO4
w ogóle to ujęcie z 0:14 to majstersztyk, twarz Asha i ten wielki zegar w tle, genialny shout, wiem że to pewnie dziwne że zwracam uwage na takie drobiazgi ale juz tak mam :D. W tym filmiku niestety ucieli to jak Ash wywleka demona na zewnątrz a to też świetna akcja. Noi własnie, ostatnie 20 minut filmu gdzie co ciekawe Ash wypowiada może z 5 słów a wszystko wypełniają zeschizowane akcje i ciągłe napięcie, to jest genialne!
I te demony, ogólnie widze że wszyscy spłycają ich znaczenie a ja zaryzykowałbym stwierdzenie że na ich kanwie mogły powstać demony z Czarnej Chaty z Twin Peaks.

no a jesli lubisz takie zeschizowane klimaty to zdecydowanie polecam "Przedstawiamy Feeblesów", masz gwarancje że sie nie zawiedziesz ;)

dansol20

No i wszystko spoko. ;) Z tego co piszecie wychodzi, że jednak komuś się podobać może, ale to trochę z innej strony niż ta od której ja się na to przyglądałem. Chciałem obejrzeć horror, który mnie wystraszy, zawiodłem się i dlatego chciałem odradzić innym, takim jak ja, którzy tego w tym filmie będą właśnie szukać, a przyzwyczajeni są do nieco młodszych produkcji. :)

ocenił(a) film na 9
dansol20

W pełni się z Tobą zgadzam. Ujęcia, o których wspominasz są rewelacyjne. Dzisiaj nie przykłada się takiej wagi do kadrów, wszystko leci na łeb na szyję. To wywlekanie dziewczyny przed dom jest świetnie zsynchronizowane z nawiedzoną muzyką graną na fortepianie i to kapitalne zamknięcie drzwi w domku i uderzenie w klawisze fortepianu. Super!

http://youtu.be/5erluueAnG8?t=57m29s

ocenił(a) film na 7
dansol20

Scena z kartami była genialna! Ale do tego zestawienia dorzucę jeszcze otwieranie oczu przez Lindę, którą Ash miał zakopać w grobie. Ta zabawa w udawanie - początkowo snu przez niego, a potem śmierci przez nią - była świetnie wykorzystana w filmie. :)

ocenił(a) film na 8
dansol20

100% racji. Owszem, co prawda daję mu "tylko" 8/10, ale jednocześnie uważam, że pod tymi względami które podałeś ten film jest genialny.

ocenił(a) film na 7
yossarian84

zna ktoś podobne filmy?

maciek27

Podobne - ale co masz na myśli?

Tak zgadując to: "Teksańska masakra piłą łańcuchową", "Rocky Horror Picture Show"

ocenił(a) film na 7
Nikodem123

to nie jest podobne do martwe zlo 1,ja juz znalazlem podobne filmy sam

maciek27

No to napisz który?

ocenił(a) film na 7
Nikodem123

demoniczny wiatr 1990- to najlepszy,duzo lepszy od martwego zla,potem demony 1985 i noc zywych trupow-te sa gorsze

ocenił(a) film na 9
dansol20

Ten film wymiata, Stare horrory miały klimat i to coś co przyciągało widza, a dzisiejszy syf tupu Obecność To czy jakieś Boogemany czy Slendermany to sieczka, od której bolą oczy. :-)

ocenił(a) film na 1
magdaniel

Popieram w całości. To nie film grozy, a jakaś popaprana pomyłka.Jak napisałam w moim słowie, ten sam film, ale z 2013r. jest o wiele lepszy niz ta szmira. Szkoda czasu. Pozdrawiam ;)

ocenił(a) film na 9
magdaniel

Ten film nadal robi wrażenie ;) I pal licho niski budżet (chociaż trzeba przyznać, jak na tyle kasy, to naprawdę nieźle te efekty wyglądają) - klimat jest fantastyczny, muzyka, Campbell, który ewidentnie przerysowuje swoją postać. I przede wszystkim to jest groteska, a nie czysty horror. No i teraz wszystkie filmy robione są na jedno kopyto, jak się jeden po drugim obejrzy, to wręcz zlewają się w jedną całość, bo są tak do siebie podobne. Te same triki do "straszenia" (bo to nie tyle straszenie, co pobudzanie naturalnej reakcji obronnej człowieka na coś niespodziewanego), te same schematy, w większości brak jakiegokolwiek klimatu, bo twórcy myślą, że jak wpieprzą 500 jump scene, to będzie dobry horror. No nic. Szkoda, że Ci się nie podobał. Ja bym tam mogła oglądać i oglądać :)

ocenił(a) film na 9
Hydeist

Święta racja, film typu "Zemsta po latach" pamięta się do końca życia, a dzisiejszy szajs dla gimbusów to nawet trudno mi często dopasować treść do tytułu bo to wszystko kręcone na jedno kopytko. ;-)

ocenił(a) film na 2
magdaniel

Podpisuję się pod tym.

dansol20

Ja też bardzo lubie ten film,ale bardzo podobny i tej samej klasy jest demon wind 1990,jak ktos nie widzial to jako fan horrorow powinien

ocenił(a) film na 9
dansol20

Co racja, to racja, ujęcia fenomenalne, nawet dzisiaj mało kto szasta ujęciami z perspektywy zarówno "ofiary" jak i tego morderczego wszechobecnego "zła". Klimacik też zabójczy, ten rdzawy lasek, obklejenie liśćmi, bonusowe żywe gałązki, no miodzio. Aktorstwo jak to młodzieżówka, najmocniejszy Bruce, i dzięki bogu, bo jedyny ocalały.
Czy to jest kiczowaty film? No ba. Oczywiście,że oczywiście. Typowy slasher, dużo flaków, krwi i bezsensowności, ale trzeba zdawać sobie sprawę z tego, co się ogląda. Nie jest to psychologiczny thriller z wątkami realu i smutów przyczynowo-skutkowych. Chcecie gore, dostaniecie gore. To jest klasyk dobrego HORRORU - nie thrillera, nie musi być logiczny.
Dla mnie to relikwia dzieciństwa, czczę i wielbię. Do oglądania z wypiekami na twarzy.

ocenił(a) film na 7
dansol20

W obecnych czasach ten film broni się jedynie klimatem i elementami gore. Drewniana gra aktorska oraz efekty wywołują raczej uśmiech niż strach.

ocenił(a) film na 10
PERUN_2033

nie doceniasz młodzieńczej fantazji i brawury reżysera

użytkownik usunięty
PERUN_2033

Ciężko, żeby film traktujący się z takim przymrużeniem oka nie wywoływał uśmiechu.

PERUN_2033

bo gimbusy nie znaja pojecia 'dobry film', jakim jest MZ.

ocenił(a) film na 9
PERUN_2033

Bo produkcja była tania, wręcz amatorska, muszę jednak przyznać, że pierwsza połowa filmu z tą swoją jesienną aurą, nastrojową, oszczędną muzyką, jest znakomita. Potem, gdy twórcy wykładają kawę na ławę, a krew się leje hektolitrami, jest już nieco gorzej.

ocenił(a) film na 7
dansol20

tak już chyba jest z filmami ogólnie, iż oglądając coraz to więcej produkcji z tego samego gatunku uodparniamy się na ich oddziaływanie i kolejne "horrory", choćby nie wiem jak nowoczesne i świetnie zagrane, nie robią już na nas żadnego wrażenia. Dokładnie tak samo jest z filmami pokroju "Obcego", które naprawdę przerażały w dzieciństwie, a dziś odbieram je jako dosłownie komedie (mam tu na myśli choćby "Przymierze").

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones