PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=839995}

Mank

6,3 14 377
ocen
6,3 10 1 14377
5,9 37
ocen krytyków
Mank
powrót do forum filmu Mank

Resztę zostawi obojętna. Trzeba wiedzieć kto jest kim przed seansem. Dla jednych będzie to zaletą bo reżyser nie traktuje widza z góry i nie bawi się w edukatora ale z drugiej strony mamy natłok zdarzeń, postacie paradują na ekranie i trzeba się wyraźnie skupić by niczego nie stracić z oczu. Problem leży w innym miejscu zupełnie. Fincher zrobił film byśmy powiedzieli hipsterski gdzie liczy się przede wszystkim to by odtworzyć styl starego kina ale ślizga się po postaciach, które można scharakteryzować w sumie dość szybko. Brakuje w nich głębi, są często dwuwymiarowe. Oldman będący gwiazdą produkcji momentami okrutnie szarżuje i zachowuje jak Depp w swojej grze. Mankiewicz w jego wykonaniu zdaje się przerysowaną lekko dwuwymiarową postacią ale co zrobić skoro według scenariusza Mank był niemal zawsze na gazie i zabrakło chociaż momentu by pokazać go bardziej od środka niż z zewnątrz. Nie pomaga montaż i reżyseria, która miota się pomiędzy teraz a wtedy. Ten zabieg jest dobry gdy się go nie nadużywa niestety Fincher opiera na nim strukturę filmu. Skaczemy sobie próbując z 1940 do lat trzydziestych często bez większego powodu, bo taki koncept ma reżyser i patrzymy na tą bałaganiarska opowieść. Można było oczywiście krócej ale tak to bywa jak reżyser przecenia swoje możliwości i chce zrobić film większy niż życie, film arcydoskonaly. Fincher to jednak nie Welles a "MANK" nie "Obywatel Kane" i dużo tu obietnic bez pokrycia, dużo przelewania z pustego w pełne ale jest to szalenie dobrze zrealizowana historia z nocnymi rolami drugoplanowymi, rewelacyjną scenografią i bardzo dobrze dobranymi kostiumami i oczywiście całość pięknie spina muzyka Trenta. Nie jest to pełne zwycięstwo dla reżysera ale bez wątpienia jest to produkcja warta poświęcenia czasu i uwagi.

ocenił(a) film na 9
JohnTheBrave

Kto wie?!
Tymczasem na dniach opublikowano inną pracę Davida Finchera i to z napisami!
Być może wizualnie to wciąż jego największe osiągnięcie!
https://www.youtube.com/watch?v=40eqoQHJU_E

Doskonałe do nauki angielskiego:-) Zawsze było mi tych wyrazów ciut za dużo w poszczególnych wersach, a teraz okazuje się, że jednak w tych wersach się mieszczą, to ja nie wyrabiam z czytaniem:-)

ocenił(a) film na 4
JohnTheBrave

Wcale mnie to nie dziwi. Ojciec Finchera był przede wszystkim dziennikarzem, a nie scenarzystą. Z dostępnych mi informacji za wiele to on się nie napisał. "Mank" jest bodajże jego pierwszym zrealizowanym skryptem, i widać tego efekty.

ocenił(a) film na 5
JohnTheBrave

W 95% moje przemyślenia. Te różne 5% to muzyka Trenta - straszna bieda, taka niemal generyczna do filmu z tej epoki.

JohnTheBrave

Chyba lepiej bym tego nie ujęła. Lubię Finchera, jego filmy oglądało się zawsze mega dobrze ale Mank ciągnie się niemiłosiernie. Całość fabuły można podzielić na dwie fazy: Mank przemieszcza się po korytarzach albo Mank leży napruty. Obywatel Kane to nie moje kino i jak się okazało Mank niestety też :(

ocenił(a) film na 3
JohnTheBrave

Bardzo trafne jest określenie tego filmu hipsterskim. Film, który prawie puszy się swoją niedostępnością dla przypadkowego widza. Tyle że arcydziełem Wellesa można się delektować ot tak i oglądać wielokrotnie, a Fincherem - brylować na forum, a oglądać go ponownie to chyba za karę. Doceniam tylko techniczną stronę filmu i odwagę zrobienia filmu takiego, na jaki się ma ochotę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones