hipnotyzujący,trochę neurotyczny film o życiu i śmierci z punktu człowieka i wampira...
zakończenie mnie zaskoczyło

Film ma bardzo fajny podtekst nie nastawiajcie się tutaj na typową opowieść o wampirach.

Sam pomysł może i nie najgorszy ale jak dla mnie czegoś zabrakło, jedyny plus tego filmu to Sarah Roemer która tutaj zdecydowanie przykuwa uwagę:) ale niestety niewiele więcej ma ten film do zaoferowania, niby jest to jakiś rodzaj sztuki ale jak dla mnie słabej....

Bardzo subtelny i eteryczny film, który o wiele bardziej jest dramatem niż horrorem. Nie bez powodu, gdy Max dowiaduje się o śmierci pojawia się zniewalająco piękna wampirzyca- oboje przedstawiają swoją perspektywę życia i śmierci, wprowadzając widza w bardzo dziwny trans. Uroku temu filmowi dodaje niespiesznie...

Pierwsze to trzeba nastawić się na dramat przez male "d". Poruszane watki choć poważne podane zostały w lekkim sosie.Postać wampirzycy wprowadza do filmu otoczkę snu a niespieszna akcja dobrze się z tym komponuje.
Nie najgorsza gra aktorska ładna scenografia a muzyka też jest ponad przeciętną.
Nie rozumie tak niskiej...

Młody malarz nawiązuje znajomość z wampirką, która zleca mu stworzenie jej portretu.