Wytrzymalem do sceny z butelka. Bezcelowosc przemocy jaka byla dostrzegalna w ksiazce w ekranizacji jest irytujaca. Rezyser postanowil zaszokowac kolejnymi torturami bohaterow a uzyskal efekt zobojetnienia. Jesli mam zepsuc sobie humor jednowymiarowa ekranizacja to wole przeznaczyc pozostale do konca projekcji 2 godz na cos innego