Tak jest!! :)

UWAGA SPOILER! SPOILER~SPOILER!

Tak! Dla mnie to mocno feministyczny film i trochę metafora naszych czasów. Film o rewolucji, którą zapoczątkowały i wygrały kobiety, dając wolność i prawdę zarówno kobietom, jak i mężczyznom. Kobiety uciekając od patriarchalnego świata, w którym są tylko przedmiotami- reproduktorkami (mężczyźni są także przedmiotami- albo mięsem armatnim, albo "workiem krwi" ;) karmiącym armię) Kobiety te są nośnikiem ŻYCIA przez duże Ż, nie reproduktorkami, służącymi prokreacji, tworzeniu żołnierzy, albo ich karmicieli, ale osobami dajacymi zycie (nie tylko rodzącymi, ale i te starsze kobiety, ktore mają nasiona do zasiania i odbudowania świata). Także stare kobiety także dają i utrzymują życie, ich obecność jest niezwykle ważna. idą tworzyć nowy świat, w którym wartością są ludzie, zarowno plci żeńskiej, jak i męskiej, a także przyroda, bez której istnieje tylko walka o dostęp do niezbędnych surowców, np. wody, paliwa. Piękna baśń, ze świetnymi wyrazistymi postaciami, wieloplaszczyznową symboliką, bogata wizualnie i znaczeniowo, dużo więcej niż film akcji.

To że film nie popada w utarte schematy, nie oznacza od razu że jest jakimś ideologicznym postulatem. Zarówno kobiety jak i mężczyźni odgrywają w tym filmie role, jakich po prostu wymaga od nich historia i świat przedstawiony. Nowy "Mad Max" to "tylko", a właściwie to "aż" film akcji.

Dzięki joycel :)
Czułem że oto w tym chodzi ale nie potrafiłem tego opisać , zwerbalizować .
Zrobiłaś to świetnie.
Jako facet czuję dyskomfort ale trzeba prawdzie spojrzeć w oczy . Gdyby nie kobiety i ich potrzeby dalej mieszkalibyśmy jaskiniach .
Nie dziwi mnie deszcz nagrod choć nie wiem czy jest choć jedna która wprost nagradza to o czym napisałaś.