PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1019}

Lot nad kukułczym gniazdem

One Flew Over the Cuckoo's Nest
8,5 406 803
oceny
8,5 10 1 406803
8,7 48
ocen krytyków
Lot nad kukułczym gniazdem
powrót do forum filmu Lot nad kukułczym gniazdem

Tylko, kukulki nie buduja gniazd. Kukulki sa dosyc wrednymi ptakami wykorzystujacymi parce
innych. Kukulcze gniazdo to podobno pejoratywne okreslenie szpitala psychiatrycznego w jezyku
angielskim. Pisze o tym, bo nie bardzo wiedzialam o co chodzi z tym tytulem i jestem przekonana, ze
wielu z was rowniez (ale przeciez nikt sie nie przyzna ;) ).
Film mnie nie powalil na kolana. I przyznaje, ze nie rozumiem skad taka wysoka ocena w drugiej
dekadzie 21 wieku - rozumialbym zachwyty w latach 70 ych, ale dzis? Owszem, symbolzim i wiele
poziomu interpretacji sa dobre i bynajmniej nie mozna tego Formanowi odmowic. Film jest i
technicznie i artystycznie zrobiony dobrze. Natomiast dla mnie zwyczanie nie pasuje do naszych
czasow. Chyba, ze buntowanie sie i anarchistyczna wolnosc znow zaczynaja byc w modzie.

ocenił(a) film na 8
bellsomni

Czy bunt może być modny?

ocenił(a) film na 6
Rastaj

Oczywiscie, ze tak. Mozna z niego nawet zrobic artykul konsumpcyjny. Mozna o nim robic programy TV itd. Mlodzi ludzie wcale nie sa mniejszymi konformistami niz ich rodzice: nasladuja swoich rowiesnikow. Sprzeciwiaja sie rodzicom, dziadkom, nauczycielom. Zawsze tak bylo. To w zrozumiale dazenie do niezaleznosci.
Niemniej w w latach 60-70 ten bunt przybral znacznie powazniejsze rozmiary i byl "modny" - modny czyli popularny. Zachowania, ksiazki, filmy, muzyka itd nasladowane czesto bez glebszej refleksji.
Ja sie urodzilam w latach 70 ych ale moje lata buntu to bardziej Depeche Mode i Prodigy, inne filmy, inne ksiazki. Moze wiec i dlatego ten konkretny obraz jakos do mnie nie przemawia, a filmy Kieslowskiego uwielbiam?

ocenił(a) film na 8
bellsomni

A "Lot nad kukułczym gniazdem" przedstawia taki rodzaj buntu, o jakim mówisz? Bo to przypomina porównywanie prawdziwej oryginalności do samozwańczego "hipsterstwa". Ja miałem na myśli bunt w jego pierwotnej, tak jakby "dobitnej" formie. Ten bunt, który towarzyszy nam od czasów, do których sięga nasza wiedza o historii.

ocenił(a) film na 6
Rastaj

Dla mnie "Lot" nie przedstawia buntu wogole. Ja widze tam nie przystosowanego do zycia w spoleczenstwie zlodzieja, ktory z nudow podejmuje pewne buntopodobne dzialania.
Tak, rozumiem, ze spoleczenstwo nas ogranicza jakos tam, tylko rowniez cos daje w zamian. Wciaz mozna sie wyprowadzic gdzies do Kanady czy na Syberie, czy do Amazonii i zyc z wlasnej pracy, na lonie przyrody itd - i sa ludzie, ktorzy tak robia. Jest nawet film o mlodym chlopaku, ktory to robi. Film, ktory znacznie bardziej mi sie podobal niz "Lot" (tylko oczywiscie jak to ja zapomnialam tytulu :( ), bo pokazuje - wg mnie - prawdziwy bunt: nie podoba mi sie to spoleczenstwo, jego normy, zachowania, zmuszanie mnie do tego czy tamtego, pie...le to, wyprowadzam sie do lasu w Kanadzie.
Mac to zlodziej, chcial wymigac sie od kary, posrednio byl odpowiedzialny za smierc Billa - zaden buntownik, zwykly dupek dla mnie. Owszem doprowadzil Wodza do mowienia, ale wcale nie jestem pewna, czy zwyczajnie go w tym czasie nie wykorzystywal: aby zrobic sobie jajca. Wcale nie czuje zadnej sympatii do Maca, wrecz odwrotnie.

ocenił(a) film na 8
bellsomni

Hm... może jednak masz rację. Dziękuję za podzielenie się swoim zdaniem. Życzę miłego, niedzielnego wieczoru.

bellsomni

chyba masz na myśli "Into the wild"?

ocenił(a) film na 6
cff

Oooo, dokladnie :) Dzieki :)

bellsomni

Celnie!

ocenił(a) film na 8
bellsomni

Haha przyznaję się, zastanawiałam się skąd taki tytuł ;) dzięki. Mnie też jakoś nie powalił, spodziewałam się czegoś lepszego. Nie jestem znawcą w tej dziedzinie ale nie nazwałabym filmu psychologicznym tylko ze względu na miejsce akcji.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones