Mi się animacja bardzo podobała choć początkowo miałem wątpliwości i co do stylu animacji jak i samej fabuły. Poprzedni film animowany z Task Force X w uniwersum Batmana z serii gier był solidny i o dziwo ten również, śmiałbym nawet napisać że film chyba najlepszy jakościowo jeśli chodzi o te wszystkie nowe animacje od DC. Nie wiem czy tylko ja tak uważam ale wszystkie te nowe animacje które wyszły po Flashpoincie, robione w jednym uniwersum są po prostu słabe - pod względem dialogów, animacji, fabuły - po prostu biorąc takiego Red Hooda, Batman/Superman Apokalipse czy wspomnianego przeze mnie Flashpointa i porównując do tej nowej animowanej JL, Tytanów, Batmanów.. widać spooory krok wstecz pod względem wykonania. Task Force X, JL:Gods and Monsters i ten nowy SS to jedyne dobre filmy które póki co dostaliśmy, Gaslight Batman nie był zły ale też nie zachwycał. Ciekaw jestem jeszcze tego "Ninja Batman" - ciekawie wygląda ale z tym różnie bywa ;)
Tak kończąc dodam że bardzo spodobało mi się to że Hell to Pay jest kontynuacją Flashpoint Paradox.
Muszę się nie zgodzić, moim zdaniem animacje ostatnich lat są o wiele milsze dla oka, niż te z okresu Superman/Batman Public Enemies czy Apocalipse.
Film był dobry, na pewno lepszy od wersji aktorskiej. Także mi się bardzo podobało nawiązanie do Flashpointa.
Co kto lubi, ja oglądając animacje komiksów chcę widzieć ZACHODNI styl rysunku ergo rodem z komiksów i tu ta "Apokalipsa" czy "Kryzys na dwóch ziemiach" albo obie animacje o "GL" po prostu wygrywają - to co serwuje nam teraz DC to takie niby-anime i mnie STRASZNIE razi po oczach słabość wykonania, tu dla porównania polecam sobie obejrzeć walkę JL z Apokalipsem (z tej animacji War) a walkę Wonder Women i Big Bardy z Furiami z "Apokalipsy" nieba a ziemia - dosłownie, sam moment oplątania lassa wokół nuzi WW - cud miód :)