Zagrała tu cała śmietanka aktorów komediowych. Jeśli ktoś lubi głupkowate komedie to jest to pozycja obowiązkowa. Szczególnie dla fanów Willa Ferrella choć nie tylko. Obejrzałem go dopiero w tym roku bo nie był dobrze rozreklamowany.
Nie mój humor, prawie w ogóle się nie zaśmiałem. Strasznie wymuszone. Tak a propos, ta śmietanka aktorów komediowych, to kto ?
JUż jak widzę w obsadzie Will Ferrell to wiem, że będzie źle, a nawet bardzo źle lecz gdy towarzyszy mu Applegate to będzie katastrofa, no i się nie pomyliłam.
Ale dlaczego w tym czymś zagrał Carell, no nie wiem chyba zbłądził okrutnie lub nie miał czasu na przeczytanie scenariusza albo ma duży kredyt ;-P