PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=228130}
7,0 12 786
ocen
7,0 10 1 12786
Lassie
powrót do forum filmu Lassie

1/10

ocenił(a) film na 1

Bo po raz setny to samo... Nie wiem czy to remake czy inna historia, bo mi się nawet sprawdzać nie chce. Tylko po co robić znów takie same filmy ? Rozumiem "Posejdon" efekty na poziomie/dzwięki. Rozumiem " King Konga", ale po co taki film ? Nie łatwiej zremasterować dzwięk, obraz i dać to na dvd, tudziez do kin jak apocalypse now return ?

Redgard

porównywać lassie do posejdona... :/????

ocenił(a) film na 1
niezbedny

co za różnica?? nie rozumiem. nowa wersja filmu to nowa wersja filmu. Bez znaczenia o czym. Nowe wersje robi się po to, żeby wnieśc coś nowego, albo coś ulepszyc. tu takowych zmian nie widze.

użytkownik usunięty
Redgard

Ciekawe jeki film ma u Ciebie 5 z 10 skoro,taki film ma jeden,wiesz co wogóle kryje się z tą oceną?? Chyba,że nie czujesz uczuc do psa,to wtedy nic w tym filmie cie nie zaciekawi

ocenił(a) film na 1

"Chyba,że nie czujesz uczuc do psa" - hahaha prawie spadłem z krzesła jak się śmiałem z tego.
Sorry. Film to jest film, fikcja, wymysł scenarzysty. To tak jak ja bym Tobie powiedział, że cytuje "nie czujesz uczuć" do karłów, bo władca pierścieni mógł się komuś nie podobać. <LOL>


To że w szybkich i wściekłych są super fury to nie znaczy, że muszę sie podniecać z radosci i dawać filmowi dobrych not. Tam jedni jarają się wózkami i to im wystarcza, żeby obczaić 2 godziny filmu, chociaż przyznać musze że technicznie filmy są zrobiony genialnie, a inni się podniecają oglądając psa i też im wystarcza tylko jeden element. Dla mnie to niestety za mało i mam trocheę większe wymagania.


Nie widzę nic odkrywczego względem starszych wersji stąd ta ocena. A nie będę dawał wyższych ocen obrazowi, który jest kopią i zrobiony jest dla kasy bez jakiegokolwiek udoskonalenia i właściwie będący nawet gorszym obrazem niż ta stara wersja.

użytkownik usunięty
Redgard

Jeżeli nie rozumiesz tego co miałem Ci do powiedzenia porzez słowa, które urzyłeś jako cytat, to lepiej wogóle nie oglądaj takich filmów.( ja widzę wiele rzeczy, które zbudziły we mnie emocje większe niż w starszych wersjach ale niestety z twoim podejściem z pewnością ich nie zauważyłeś)

użytkownik usunięty

jeżeli porównujesz super fury do psa, no to chyuba nigdy go nie posiadałeś.

użytkownik usunięty

Jeżeli porównujesz super fury do psa, to chyba nigdy go nie posiadałeś

ocenił(a) film na 1

fury czy psa? :]


polecam Ci wersje z 1943, o ile się już nie spuściłeś przy tej wersji i masz siłę oglądać jeszcze coś.
Pytań więcej nie mam bo widzę, że mam tu do czynienia z ciężkim przypadkiem żałosnego kretyna, który z braku sesownych argumentów i posiadanej głupoty próbuje wkroczyć na prywatne życie, próbując rozgrzać swoją żałosną dyskusje bezargumentową na temat genialnośći nowej wersji. Synku obejrzyj sobie cartoon network, bo może nie dorosłeś do rozmów na poziomie o filmach . Szkoda słów, jak chcesz se pisz.

ocenił(a) film na 8
Redgard

Pisząc do niego, że jest ciężkim przypadkiem żałosnego kretyna, sam udowodniłeś swój poziom inteligencji, a tak na prawdę nie wiesz, co to takiego ten kretynizm. Po za tym każdy ma swój gust i jest demokracja w naszym kraju.

ocenił(a) film na 8
Redgard

A jeżeli twierdzisz, że nie dorósł do tego poziomu żeby z Tobą rozmawiać na temat filmów, to nie musisz go z tego powodu obrażać.

ocenił(a) film na 10
Redgard

Z tego co czytam wychodzi na to a przynajmniej takie jest moje odczucie, że nie rozumiesz filmów. Skoro dla Ciebie fikcja to fikcja, film to tylko film i nie ma co brać go na poważnie, w takim nastawieniem nie dziwie Ci się że nie zrozumiałeś przesłania filmu. Jeżeli człowiek nie potrafi wczuć się w film i wydobyć z niego jakieś przesłanie i wyłapać rzeczy które dzieją się nie tylko w filmie ale takie historie mogą zdążyć się na prawdę. Skoro nie umiesz się wczuć w oglądany film to wybacz, ale moim zdaniem nie znasz się na filmach i nie dobrze się tak wymądrzać skoro się nie znasz. Ale oczywiście każdy ma prawo do wypowiedzi. A no właśnie, ten film to klasyka, dlatego też powstała nowa wersja, bo starej mało już co puszczają w TV, a ta wersja była w kinach nie tylko dla tych którzy ten film już widzieli w starej wersji ale dla młodego pokolenia, które tego filmu nie mieli okazji zobaczyć

ocenił(a) film na 1
Elvis007

Tak przepraszam. Brałem film pod względem technicznym, nie uczuciowym i nie liczyłem się z waszymi uczuciami. Źle wszak postąpiłem. Oczywiście zgadzam się z Tobą. Jednakże nie mogłem wtedy zrozumieć przesłania filmu bo go nie oglądałem. Mój post dotyczył tylko pytania o sens remejkowania czegoś, czego się nie da poprawić, natomiast większość tutaj "wrażliwców" wzieła to do siebie jako atak na uczucia. Ale to jest typ ludzi, którzy i 10 część filmu, która będzie identyczna jak 1 będą oglądać, bo uczucia;)

ocenił(a) film na 7
Elvis007

Czemu nie zrozumiał? Chyba zrozumiał, ja też wersję najnowszą oceniam gorzej niż wersje starsze.

Inna sprawa, że na 1/10 ten film chyba nie zasłużył. Tutaj sens remajkowania był taki, że jest to jednak film dla najmłodszych, niejako uczy, że pies, zwierzę, to nie zabawka i też uczucia posiada - a właśnie starsze wersje ciężko znaleźć. Chyba jednak warto, żeby najmłodsi zapoznali się z tym filmem - jeśli nie da rady w starszej wersji to chociaż w najnowszej? Zdaję sobie sprawę, że to nie był główny zamysł twórców tego filmu, bo raczej zamierzali trochę zarobić na podrabianiu kultowej wersji, ale dzięki niej sporo dzieciaków pozna tę historię. No i tutaj wypadałoby trochę skrytykować wypożyczalnie, że starszych wersji "Lassie" już praktycznie nie można znaleźć. Nawet w torrentach najwięcej jest tych nowszych wersji. Zresztą ściągnąć film można, ale zostaw dzieciaka samego przy komputerze... Najpierw odwiedzi wszystkie gołe panie, jakie hasają po internecie, bo coś źle kliknie i tak mu się włączy albo rozwali komputer. Przy TV jestem jednak spokojniejsza.
My wychowaliśmy się na starszych wersjach "Lassie" (ja ogólnie na wersji z 1943 r. i 1994 r., z naciskiem na tę drugą), niech młodsi wychowują się na tej z 2004, a co im tam. :)

ocenił(a) film na 10
Monaco_filmweb

Ale czy ja mówie że film nie warto oglądac czy że jest nie jest fajny? Absolutnie tak nie napisałam. A raczej napisałam to co ty tylko troche inaczej. Oczwiście że stara wersja jest lepsza, ale remake nie jest najgorszy, w końću pominmy już chłopca który w teh wersji zagrał troche sztucznie, ale nie przejmujmy się tym bo film skupia się na psie i nie tylko po to żeby nauczyć że zwierze ma uczucia (to też ale nie tylko) To poprostu wspaniała opowieść o psie który jest tak wierny i tak bardzo kocha swoich właścieli że aby do nich wrócić potrafiłby oobejśc cały swiat.

ocenił(a) film na 7
Elvis007

Napisałeś to samo, ale jednocześnie napisałeś, że kolega nie zrozumiał. A moim zdaniem w jego poście nie było niczego, co wskazywałoby na to, że nie zrozumiał. Po prostu nie spodobało mu się nawijanie w kółko o tym samym, bo jeśli chodzi o "Lassie" to taka jest niestety prawda. My na to patrzymy z trochę innej strony niż on, ale nie insynuujmy od razu, że nie zrozumiał o co chodzi w tej bajce, bo naprawdę ciężko było nie zrozumieć. :P

ocenił(a) film na 10
Monaco_filmweb

Może Lassie to bajka ale naprawde istniał pies owczarek colie który przeszedł wiele klilometróe by odnaleść swojego pana (mówili o tym w TV). Mówię że nie zrozumiał nie w sensie że film, tylko tego co ten film chciał nam pokazać. Otóż jak widać z tego co napisał założyciel tego tematu można wywnioskować że woli filmy z super efektami specjalnymi.Ale to że film nie jest pozmieniany komputerowo nie znaczy że jest zły. Lassie mu się nie spodoał remake bo to zwykły film bez efektów z którego napczątku nei zrozumiał wiele bo nastawił się do niego negatywnie.Ale gdyby Lassie była super psem i odnowili by tą wersje z jeszcze lepszymi efektami to zapewne patrzył by na film bardziej pozytywnie już za pierwszm razem

ocenił(a) film na 7
Elvis007

"Nie wiem czy to remake czy inna historia" w takim razie rozumiem, że tego filmu nie oglądałeś, to w takim razie dlaczego go oceniasz?
Uważam, że to dobry film, miejscami wzruszający. Chciałabym obejrzeć starsze jego wersje, podejrzewam, że jeszcze lepiej do mnie trafią,

ocenił(a) film na 10
sonnchen

To chyba nie do mnie?

ocenił(a) film na 7
Elvis007

A sorry, to do założyciela wątku.

ocenił(a) film na 10
sonnchen

Spoko :D

ocenił(a) film na 8
Redgard

Hmm... Oglądałeś ten film? Bo ta 1/10 to tak jakby "za karę", że ten film to remake... Nie atakuję cię - tak tylko pytam. Czysta ciekawość :)

ocenił(a) film na 1
OneChance

Znaczy sam film jako sam film nie jest zły. Mi się podobał, tylko nie widzę sensu robienia kopii. Znaczy chodzi mi o to, że film się przeważnie "remejkuje" gdy efekty się zestarzały czy jakoś starej wersji wali po oczach poprawia montaż, muzykę i wtedy remejk ma sens. Natomiast tutaj, tak na prawdę nikt się nie napracował za bardzo, bo nie było co zmieniac, naprawiać. I dla mnie takie właśnie takie kombinowanie jest zwykłym skokiem na kasę. Cieszę się, że komuś się podoba, ale nie jestem wstanie dla klonu dać jakąkolwiek ocenę wyższą, bo nie ma za co. tak samo surowo oceniłem (h)amerykańską wersję REC'a, czyli Kwarantannę. 1 = nieporozumienie. I właśnie dla takich produkcji jest ta ocena. Zero inwencji, skok na kasę, klon nagrany jeszcze raz bez usprawnień. Tu nie ma za co dawać dobrych not.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones