na dobry i znaczący film.
temat, który został poruszony jest tematem ważkim i dotyczącym dużej grupy ludzi.
młode małżeństwo pragnące dziecka, po traumie z wcześniejszym porodem, a z drugiej strony relacje na linii stary ojciec a syn.
dramaty z tym związane i próby radzenia sobie w trudnych momentach życia.
tylko w tym wszystkim zagubił się reżyser lub uprościł wszystko do średnio wiarygodnej akcji.
nić jaka się nawiązuje w filmie pomiędzy bohaterami nie przekonała mnie. jak dla mnie za mało było psychologicznego uzasadnienia.
choć film wart obejrzenia jeżeli nadarzy się sposobność.