Alain Delon gra bogatego, poważanego profesora położnictwa, który wydaje się mieć wszystko - żonę, córkę, sukcesy zawodowe i kochankę - a którego życie zaczyna się jednak rozpadać, gdy zaczyna on odbierać anonimowe telefony od pewnego człowieka, który o coś go obwinia i grozi mu śmiercią. Opierając się na "wskazówkach", które dzwoniący mu pozostawia, Delon próbuje się dowiedzieć, na czym polega ta jego wina...
Niezły film ale dla mnie jakiś taki strasznie ponury i depresyjny.